Wpis z mikrobloga

Plakat informujący o locie Herberta Cukursa do Gambii. 23.02.1934

Herbert Cukurs (łotewski lotnik/kapitan)
Urodzony 17 maja 1900 w Lipawie. Miał czwórkę dzieci. Ojciec był mechanikiem. Jako 18 latek walczył o niepodległość swojego kraju. Po wojnie został wyrzucony z armii za skłonności terrorystyczne.

W 1926 zaczął konstruować samoloty, aby w 1934 zostać bohaterem narodowym, po tym jak przeleciał własnym niewielkim dwupłatowcem z Rygi do Gambii, na zachodnim wybrzeżu Afryki. Posiadał jeszcze trzy własnoręcznie skonstruowane samoloty. Następnie poleciał do Japonii i Palestyny. Okrzyknięty "bałtyckimi Lindberghiem". Naród łotewski był tak z niego dumny, że został przywrócony do armii jako kapitan.

Cukrus rownież był nacjonalistą, w 1938 roku wstąpił do faszystowskiej organizacji 'Krzyż Gromu', kierowanej przez Victorsa Aräjsa. Cukurs był jego prawą ręką. W czasie II wojny światowej Victorsa zorganizował oddział 'Komanda Aräjsa', który współpracował z niemieckimi oddziałami SS na terenie Łotwy. Rozpoczęła się masowa czystka łotewskich Żydów. Cukurs był odpowiedzialny, między innymi, za maskarę Żydów w Synagodze. Rozkazał trzystu Żydom wejść do synagogi, po czym ją spalił. W 1941 Niemcy wraz z łotewskimi kolaborantami rozstrzelali około 25 tysięcy Żydów w lesie, nieopodal miasta Rumbuli, świadkowie tego zdarzenia twierdzą, że Cukurs, był widziany podczas tych egzekucji. Relacja Dawida Fiszkina: "Gdy mały chłopczyk zaczął płakać, Cukurs wyrwał go z objęć matki i zastrzelił. Na własne oczy widziałem jak zastrzelił dziesięcioro dzieci i niemowląt".

Po wojnie uciekł do Sao Paulo w Brazylii, był tak pogodzony z przeszłością, że nawet nie zmienił nazwiska. Otworzył tam biznes związany z hydroplanami. ZSRR żądało ekstradycji Cukursa i postawienia go przed sąd jako łotewskiego zbrodniarza wojennego, jednak Brazylia nie chciała wydać Cukursa, bo jak twierdziła nie istnieje takie państwo jak Łotwa.

W 1965 izraelskie służby specjalne Mossad zaczęły planować operacje ujęcia Cukursa, aby wymierzyć mu sprawiedliwość. Po odnalezienie adresu Cukursa, co było dość proste, plan był prosty; agent mosadu udający bogatego biznesmena z Niemiec przybrał nazwisko Anton Kunzl, miał za zadanie zdobyć zaufanie Cukursa pod przykrywką wspólnych interesów w Europie. Cukurs był bardzo nieufny w stosunku do obcych dlatego z początku na spotkania nie przychodził. Umawiał się zawsze w publicznych miejscach i nosił broń. Mossad był ostrożny i nieraz chciano przerwać misje z powodu ewentualnego zdemaskowania, co wywołałoby skandal na terenie Brazylii. Jednak relacja przyjacielska miedzy Cukursem a Kunzlem zacieśniała się coraz mocniej. 23 lutego 1965, po kilku miesiącach wspólnych spotkań, Cukurs przyjął zaproszenie Kunzla i przybył do Montevideo w Urugwaju by spotkać się z nim w celach negocjacyjnych. Kunzl zaprosił Cukursa do swojego specjalnie wynajętego na tą misje domu. W domu na Cukursa czekało czterech agentów Mossadu, którzy mieli za zadanie obezwładnić Cukursa. Gdy Cukurs przekroczył próg Ci rzucili się na niego, walka trwała kilka minut. Jeden z agentów wspomina: "Walczył jak dzikie, zranione zwierzę. Strach przed śmiercią napawał go niezwykła siłą." W końcu Cukurs został uderzony z wielką siłą w skroń, przestał oddychać i stwierdzono jego zgon.

Mossad ulotnił się tego samego dnia do Izraela, zostawiając Cukursa w przygotowanej wcześniej trumnie z listem:
"Zważywszy na ciężar zbrodni, o które oskarżony jest Herbert Cukurs, zwłaszcza jego osobista odpowiedzialność za zabicie 30 tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci i zważywszy na straszliwe okrucieństwo, jakim wykazał się Herbert Cukurs dokonując swych zbrodni, skazujemy Herberta Cukursa na smierć. Wyrok wykonano 23 lutego 1965.
'Ci którzy nigdy nie zapominają'".
Opinia publiczna i rodzina dowiedziała się o śmierci Cukursa dopiero po kilkunastu dniach, ciało było w rozkładzie. Gdyby nie anonimowy telefon agenta Mossadu o śmierci Cukursa i jego lokalizacji, prawdopodobnie nigdy by go nie odnaleziono.

Była to jedyna w historii egzekucja zbrodniarza wojennego, dokonana bezpośrednio przez Mossad, bez wcześniejszego procesu. Mossad przez kilkadziesiąt lat utrzymywał tę misję w tajemnicy.

#historiajednejfotografii #fotohistoria #iiwojnaswiatowa

#zbrodniarzewojny - zapraszam do śledzenia tagu
Pobierz P.....o - Plakat informujący o locie Herberta Cukursa do Gambii. 23.02.1934 

Herbert...
źródło: comment_jZGDPzViVAK6WGisB5jqqS5oeFANpJv8.jpg
  • 27
Kurczę - wpis na głównej, duża ilość plusów i jeszcze nie znalazł się jakiś psychonacjololo, który napisałby, że dobrze, że mordował Żydów? Ten mityczny poziom to chyba jednak urus. ( ͡º ͜ʖ͡º)
ale ten list pod publiczkę tylko im szkodzi teraz, takie rzeczy się robi po cichu, na co puszenie się siłą i bezprawiem, gdy za pół wieku może to mocno szkodzić,


@darco3: zakładam że Mossad to nie idioci i pewnie większość robią po cichu, ale jak chcą żeby było widać - to wtedy widać, jak tutaj. Nie rozumiem dlaczego taki list im teraz szkodzi, raczej budzi szacunek i do tego respekt wobec
Nie rozumiem dlaczego taki list im teraz szkodzi, raczej budzi szacunek i do tego respekt wobec Izraela,


@klaun-szyderca: bo to bezprawne działanie, a szczycenie się tym nie zjednuje im przyjaciół, sama siła nie jest powodem do szacunku, inaczej Izrael byłby szanowany za okupację Palestyny, a Rosja za inwazję na Ukrainę
@darco3: zależy jak patrzeć - u mnie wzbudza to szacunek za to że potrafią zadbać o swoje interesy, w polityce koniec końców liczy się tak naprawdę siła.

Jakby nie patrzeć Żydzi to bardzo mądry naród który szybko wyciągnął wnioski ze swojej historii i nie dadzą sobie zrobić powtórki z rozrywki.