Wpis z mikrobloga

I na #badoo i na #tinder ostatnio poparowało mnie z takimi dosyć dosyć ładnymi różowymi, ale ja już nie wiem jak zagadywać, zawsze wychodzę na jakiegoś debila. Przynajmniej takie mam wrażenie (osobna sprawa, że tak jest xD). Bo z mniej niż 5% zagada jako pierwsze. Przecież nie będę jechać durnym tekstem "co tam". Teksty o ruchaniu też odpadają jeśli chodzi o początek. xDDD Gdyby chociaż jakiś punkt zaczepienia był jeśli chodzi o ich opis, a tam jednak nic ciekawego nie ma. Ahhh.
  • 9
  • Odpowiedz
@YOLOmariolo: nie zagaduj o opis bo to najlatwiejszy sposob i 90% facetow tak zacznie XD zadaj jakies glupie abstrakcyjne pytanie, ktorego sie nie spodziewa, cos co ja zainteresuje i rozbawi - jej reakcja to pierwszy znak. potem tylko zaobserwujesz, ktorym sposobem najlatwiej zaczac rozmowe i z takim startem masz pole position wsrod przecietniakow ktorzy pisza to samo XD
  • Odpowiedz
  • 0
@szybkezemoplul: Ostatnio raz udało się zagadać durnym sposobem na "jak się masz?", potem normalna gadka i zdziwienie, że nie #!$%@? na tematy segzów bo ponoć każdy tak zgaduje i te ogarnięte dziewuchy uciekają po pewnym czasie z tych portali. Zawsze staram suę wymyślić na począyek jakieś pytanie z czapy. Tylko szkoda, że zawsze trafiam na takie co uznają mnie po tym za dziwaka jakiegoś. ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@YOLOmariolo: Mówię ( ͡º ͜ʖ͡º) A tak serio, to faktycznie jakieś niecodzienne pytanie może się wybić, wyróżni się w stosie "hej, co tam". Ale jako baba mogę chyba powiedzieć, że nie ma sprawdzonej techniki podrywu, mój niebieski zaczął od "Cześć, jak mija wieczór?", więc nawet takie zwykłe zagadanie nie skreśla faceta. A jak skreśla, to znaczy, że laska jest atencjuszką i już za długo siedzi
  • Odpowiedz
  • 1
@WibblyWobblyTimeyWimey: Już tam zaraz podryw, chodzi chociaż o normalną rozmowę bo o to też powoli ciężko na tych badach sradach. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeśli mówisz na swoim i koleżanki przykładzie to dobrze mówisz bo wiem o co chodzi i w sumie tego oczekuję. Oby więcej podobnych różowych na takich portalach, dałaś mi nadzieję, że jednak są gdzieś tam normalne dziewczyny. ;)
  • Odpowiedz