Wpis z mikrobloga

Dla części osób zbliża się sesja, więc pytanie dosyć aktualne.

Czy wy także duże lepiej czujecie się w czystym pomieszczeniu?

Nie zdawałam sobie z tego sprawy, dopóki nie trafiłam do zabałaganionego pomieszczenia, byłam zmęczona po podróży i nie miałam okazji tam sprzątać (i trochę się krępowałam, bo to ja byłam gościem) ale strasznie źle się czułam, widząc kurz, paprochy na ziemi i ogólny bałagan.

#przemyslenia , #wpis
  • 4
@Srebrna_M: Standard. Im bliżej do sesji tym czyściej musiało być. A w jej trakcie dodatkowo wszystkie okna wymyte, trawniki skoszone/chodniki odśnieżone, samochód umyty, pranie zrobione (2x), lodówka rozmrożona i wymyta. No i łazienka - łazienka też musiała być na błysk.
#seeker Mnie najbardziej zabolały okruszki w łóżku. Nie jestem Królewną, ale próbując spać czułam drapiące mnie w tyłek okruszki i przez sporą część nocy, majtałam po cichu stopą i dłonią aby je wyrzucić... Nie chciałam palić światła i jeździć odkurzaczem aby nie robić nikomu przykrości, ale dzisiaj rano już się tym zajęłam (dla niepoznaki włączyłam głośno muzykę i odkurzone jest już należycie).