Wpis z mikrobloga

Kiedy wszyscy zwiedzający opuścili już obserwatorium, podpiąłem sobie Canona do teleskopu. Bateria padała, więc zrobiłem tylko kilka dłuższych ekspozycji. I tak powstała poniższa klatka, która jest jednym z wykonanych zdjęć :).

Na fotce jest kawałek M42, czyli Mgławicy w Orionie. Pojedyncza klatka o ekspozycji 30 sekund.

Pozdrowienia dla dzielnego teleskopowego @mactrix, który jeździł Maksutowem po niebie :D

#astrofoto #mojezdjecie #astronomia
Al_Ganonim - Kiedy wszyscy zwiedzający opuścili już obserwatorium, podpiąłem sobie Ca...

źródło: comment_Nu4qaDOnxHyFuEgWYdpmDNrjMI8K8OB6.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
@Prof_Memologii: zalezy jak robione zdjecia. To co robi sie kamera przez teleskop to jest faktycznie zlozenie kilku zdjec w waskich pasmach widma. Kazde z tych zdjec jest przedstawianie w skali szarosci, zeby okreslic jasnosc danych elementow zdjecia w danym filtrze. Nastepnie, kazdemu z filtrow przypisywany jest jakis sztuczny kolor. Zdjecia z roznych filtrow sa nastepnie skladane I tak powstaje ostateczny obraz wielobarwny.

Ja zrobilem zdjecie nie kamera, a aparatem cyfrowym.
  • Odpowiedz
@Prof_Memologii: Nie widzimy kolorów na żywo, bo nasze oczy nie są wystarczająco czułe, ale nie oznacza to, że kosmos jest czarno-biały. To tak, jakby mówić, że bakterie nie istnieją, bo nie widać ich gołym okiem. W rzeczywistości we wszechświecie jest masa kolorów. Zjonizowany wodór emituje czerwone światło, tlen zielone itd.
  • Odpowiedz
@namrab ja mam porównanie na M42 z Maksutowa z OA i teraz Dobsona 8", na Maksutowie widać delikatny seledyn w najjasniejszych częściach mgławicy, tak wiec na wlasne oczy też da się kolor dostrzec, ale to musi być bardzo jasny DS i duża apertura. Teraz ogladam szarą mgławice na Dobsonie przy ciemnym niebie i jak na razie wygląda to bardzo dobrze, odbiega na plus od szkiców z for. Jeszcze czekam aż za
  • Odpowiedz