Wpis z mikrobloga

Pierwszy Volume „odrodzonej” Justice League w ogóle nie zachęca do lektury dalszych części serii. Między postaciami brak chemii, a jeden z głównych wątków – skaptowanie Supermana – potraktowany jest po macoszemu – Człowiek ze Stali przebywa niemal cały czas w innym miejscu niż reszta drużyny. Chaotyczna, wtórna fabuła nie przynosi finałowej konkluzji i wyjaśnień. Nie wiadomo, jaka była przyczyna wszystkich apokaliptycznych wydarzeń przedstawionych w komiksie. Jak na historię wprowadzającą czytelników w nowy-stary świat, The Extinction Machines wypada bardzo blado - Recenzja komiksu Justice League Volume 1: The Extinction Machines (Rebirth)
https://nietylkogry.pl/post/recenzja-komiksu-justice-league-the-extinction-machines/
#recenzja #komiks #komiksy #dc #dccomics #rebirth
NieTylkoGry - Pierwszy Volume „odrodzonej” Justice League w ogóle nie zachęca do lekt...

źródło: comment_aUjfKCnz5Xi1T2NnojosBgRp8VM4lmqe.jpg

Pobierz
  • 3