Wpis z mikrobloga

@dorotka-wu: springer był 'uratowany', znajomy znajomego dostał suczke w 'spadku' po dziadku, a dziadek ja dopuścił przed swoim odejściem, o czym ten człowiek nie wiedział. A uratowany dlatego, że to była kompletna patologia z miasta i jak zajechalem to tyle dobrze, że nasz był już ostatni do wydania, bo pewnie poszły by w worku do rzeki ( ͡° ʖ̯ ͡°) potem przeprowadzka do UK na konskim uśpieniu
  • Odpowiedz