Wpis z mikrobloga

@Rabusek: Pfe. Stara babcia wyskakująca na ciebie przez okno, komary i pająki. Straaaaaszne... :/ W dodatku ten beznadziejnie słaby system walki. #!$%@? tylko kilka postaci w tym domu i każda wytrzymuje miliard pocisków. Niech żyje zabawaaa
@Rabusek: Nie straszą mnie te całe wyskakujące straszydła ani randomowe dźwięki które kompletnie nic nie znaczą. Może to indywidualna sprawa ale dla mnie takie gry jak RE7 są tylko i wyłącznie irytujące (jeśli chodzi o gameplay, czasami historia jest fajna to gram do końca) :l
@czasamijestemsmieszny: pytam czy grałeś W VRze, bo pograć na płaskim ekranie też pograłem i nie robi na mnie to żadnego wrażenia :)

Dodatkowo kupiłem sobie słuchawki z ANC które wygłuszają wszystko z zewnątrz, więc masz wrażenie że jesteś w środku, i takie dźwięki otwieranych gdzieś drzwi powodują że powoli puszczają zwieracze.
@Rabusek: Nie mam VR. Nawet pleja nie mam :l Ale co to za różnica z tymi dźwiękami? One kompletnie nic nie znaczą. Randomowe skrzypienie desek. Randomowe pukanie. I co z tego? Niech sobie puka ... i tak nic się nie stanie w związku z tym...
@czasamijestemsmieszny: To w związku z tym, że inaczej postrzegasz "dźwięki" jak jesteś na głośnikach, inaczej na słuchawkach, a jeszcze inaczej jak masz wrażenie że jesteś w środku, i nie jesteś pewien czy za chwile na twarz nie wyskoczy Ci podstarzały gościu który przed chwilą odrąbał Ci nogę, czy szalona babka która rzuci w Ciebie rój robali które robią wrażenie jakby oblatywały Ci ryj.

Spróbuj kiedyś VRu. Koniecznie na RE7 :)
@Rabusek: VR jak najbardziej mnie interesuje ;) Ale tych dźwięków nie jestem w stanie się przestraszyć ani na głośnikach, ani na słuchawkach, ani nawet na sesji live bo doskonale wiem po 5 min gameplayu że nie mają absolutnie żadnego znaczenia w świecie gry. Po prostu są w tle :D
@czasamijestemsmieszny: Nope, niektóre dźwięki zwiastują że coś striggerowałeś - i o ile na początku większośc dźwięków to zwykłe tło, tak potem rzeczywiście (o ile nie grasz z jutubem xD) nie możesz być pewien czy zaraz nie wyleci Ci coś na twarz.
@kucyk: mogę, wyobraź sobie że nigdy nie gram w żadne horrory bo nie potrafię, tak przynajmniej mogę podejść do gry jako tako wiedząc że zaraz na twarz wyleci mi Mia czy inna Margaret. Zwyczajnie gry bym nie odpalił :)