Wpis z mikrobloga

Niedzielny kwietniowy wieczór, około godziny 21.20. Do Elbląga od strony Warszawy wjechała rządowa skoda, o początkowych numerach rejestracyjnych WN. Samochód ulicami naszego miasta jechał spokojnie, bez przekraczania dozwolonej prędkości, z jaką poruszać się można w terenie zabudowanym. Na Alei Grunwaldzkiej, kierowca rządowej skody zasygnalizował, że zamierza skręcić w lewo, w stronę ulicy Lotniczej.

Gdy pojazd dojechał do skrzyżowania, stały przed nim dwa inne samochody. Sygnalizator wskazywał czerwone światło. Kierowca rządowego pojazdu, po krótkiej chwili doszedł do wniosku, że na czerwonym świetle stał nie będzie. Włączył więc sygnalizację dźwiękową, taką jaka używana jest w radiowozach policji, a także sygnały świetlne i… nie spiesząc się, ominął pojazdy i wjechał w ulicę Lotniczą.

Tuż za skrzyżowaniem zgasły sygnały świetlne i dźwiękowe, a skoda skręciła do… Mc Donald’s. Tam, jak gdyby nigdy nic, kierowca podjechał do tzw. Mc Drive aby złożyć zamówienie jedzenia. Po odebraniu posiłku, skoda zatrzymała się na stacji paliw Lotos, w miejscu niedozwolonym, aby podróżujący spokojnie mogli skonsumować burgery.

Jak udało nam się ustalić w samochodzie wtedy przebywał właśnie Bartłomiej Misiewicz


źródło

#neuropa #polityka #bekazpisu #mon #misiewicze #elblag #mcdonalds #fastfood
Goofas - > Niedzielny kwietniowy wieczór, około godziny 21.20. Do Elbląga od strony W...

źródło: comment_6CCdQdJoq77ZpUOPmp6dyQfCvZVlEbKu.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@Goofas: No tak, ale sprawia sie wrazenie jakby to cos nowego bylo, zeby kumulowalo sie z Bialymstokiem. Jakos tak nie lezy mi to w etycznym zachowaniu :)
  • Odpowiedz