Wpis z mikrobloga

Zastanawia mnie dlaczego aż tyle wpisów pojawia się na 'Anonimowe Mikro Wyznania', nie chcę uogólniać, bo część osób ma duże problemy, ale każdy człowiek ma przecież jakieś ciężkie chwilę czy trudności w życiu jedne większe, drugie mniejsze i moim zdaniem nie ma się czego wstydzić by opisać je pod swoim nickiem, przecież to nie nazwisko.

Na wykopie pojawia się mnóstwo osób cieszących się swoimi osiągnięciami i może dlatego te osoby, które potrzebują pomocy/porady, wolą to zrobić anonimowo? Albo chodzi o agresywne odpowiedzi? Powiem tak, jestem zielonką to się nie liczę za bardzo, ale gdybym miała tu konto dłużej i grupę luźnych internetowych znajomych, to wolałabym opisać swoje problemy pod moim nickiem, bo jakoś tak troszkę bym liczyła na porady właśnie od nich. A gdybym była takim internetowym znajomym, to także byłoby łatwiej pomóc, bo znałabym w jakimś stopniu charakter wyznającej osoby.
W sumie gdybym kiedyś opisała wszystkie swoje 'faile' albo 'przegrywskie' rzeczy to też by pewnie wszyscy mnie od góry do dołu opierniczyli, ale może znalazł by się ktoś, to podał by mi pomocną dłoń. :)

#przemyslenia , #wpis, #anonimowemirkowyznania
  • 15
@adgebworthy: No ja rozumiem ten punkt widzenia, ale czy aby zachować 'reputacje' to zawsze muszę udawać, że jest wszystko ok i nie mam problemów. Chyba by mnie dusiło w środku - jakiś problem ciąży mi i ciągnie na dno, a ja się uśmiechem i szczerze ząbki, czy tam 'śmieszkuje'.
@Srebrna_M: fakt, na wykopie sami fachowcy (od wszystkiego) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeżeli masz potrzebę, żeby się podzielić z nami swoimi problemami to śmiało, czekamy :)

Jak już naprawdę mam problem, to jest on na tyle skomplikowany, że ktoś z zewnątrz ma małe szanse by mi pomóc.
@vans: Narazie nic mi nie przychodzi do głowy, ale w razie problemów obiecuje się podzielić 'nie anonimowo' i zawołam ;p

Nie chcę być wredna, ale część tych wyznań to rzeczywiście takie rzeczy, które wymagają już psychologa, czy ogromnej pomocy najbliższych i w takich wypadkach myślę jak samo jak Ty.