Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do tych co mieszkają w bloku i mają centralne ogrzewanie ;) Czy u was też jest tak, że dzisiaj słabiej grzeją, a podczas mrozów bardziej? Pewnie jest jakiś czujnik który dostosowuje moc grzewczą i czy jak zgłoszę fakt, że po prostu jest mi zimno w domu to zwiększą temp. w kaloryferach? #katowice ##!$%@?
  • 16
  • Odpowiedz
@coskoduje: tak, dostosowują moc grzania do temperatury to oczywiste, ale nie ma tak, że możesz mieć cieplej oprócz oczywiście tej regulacji którą masz w domu, to jest jakby jeden obwód na wiele mieszkań
  • Odpowiedz
@coskoduje: tak, przecież zawsze tak jest. Trudno aby jak są 2 st. C grzało jak przy -20.


@normanos: No widzisz nie wszędzie tak jest. U kumpla na Ligocie kaloryfery są mega gorące zawsze, chyba że temp wzrośnie powyżej 10st C, blok przy ul Koszalińskiej.
  • Odpowiedz
@coskoduje: tak, dostosowują moc grzania do temperatury to oczywiste, ale nie ma tak, że możesz mieć cieplej oprócz oczywiście tej regulacji którą masz w domu, to jest jakby jeden obwód na wiele mieszkań


@emka_: Wiem, że jest obieg i nie ma szans, żeby tylko u mnie było cieplej ;)
  • Odpowiedz
@coskoduje: jak masz termostat to sam dostosowuje się, ale jak każdy w bloku zakręci grzejnik to i u ciebie będzie słabiej lecieć woda.

Od kiedy ocieplili blok mam praktycznie zakręcone grzejniki i grzeją tylko pionowe rurki i z łazienki.
  • Odpowiedz
@coskoduje: mieszkam w bloku i mam centralne ogrzewanie. U mnie grzeją na tym samym poziomie od kilku tygodniu - kaloryfery ustawione na taką samą moc. Przy -20 na zewnątrz było spoko, a teraz im cieplej na zewnątrz tym bardziej gorąco w środku. Czyli moc grzewcza pozostaje bez większych zmian.
Także u mnie coś nie pasuje teoria od @amn1337 @normanos.
  • Odpowiedz