Wpis z mikrobloga

@Jestem_Tutaj: Bo jeszcze czekam na rozwój wydarzeń. Generalnie samo podejście do załatwienia szkody jest tak żenującym poziomie, że szkoda gadać.
Najlepsza wycena ~1300zł, a u mechanika, który ma podpisaną umowę z PZU wyszło >4000, zobaczymy co oni na to, mają jeszcze jeden dzień na odpowiedź.

@mfind: Wezmę pod uwagę przed kolejną płatnością ;)
  • Odpowiedz
@zyciejestpiekne: To powiedz mi jeszcze, czemu tam jest taki burdel? Informacje pomiędzy różnymi działami w ogóle chyba nie przepływają. Za każdym razem jak dzwonię, to informuję osobę po drugiej stronie o rzeczach, o których informacje są w PZU ("z innego działu", "częściowo" itd.). #!$%@? po prostu żenada. Mówią, że wysłali, a nie wysłali. Mówię, że nie dostałem - "wyślemy jeszcze raz". Wysłali do warsztatu, nie do mnie. Potem na odwrót, to
  • Odpowiedz