Wpis z mikrobloga

3 814 - 1 = 3 813

Tytuł: Chimeryczny lokator
Autor: Roland Topor
Gatunek:
★★★★★★★★★

Czy ktoś zna inne tytuły w tym klimacie?

Fenomenalna książka! Klimat jak u Kafki, niepokój, ciągła niepewność, dużo niedopowiedzeń. Książka jest niesamowicie napisana, wciąga do tego stopnia, że można ją przeczytać w 1 dzień, nie da się oderwać.
Ciekawy zabieg z głównym bohaterem, opisanym w taki sposób, że niby mało o nim wiemy, nie znamy nawet imienia, jest zwykłym obywatelem, a czujemy że mógłby to być każdy z nas. Zaczynamy się martwić o niego przez koszmar w którym się zatraca i od pewnego momentu wiemy, że nie ma już dla niego ratunku. Świetne jest też przedstawienie lęków Trelkowskiego:

"Jego obsesją było dbanie o to, by opierając głowę w pewien sposób na poduszce, nie słyszeć bicia własnego serca. Obracał się dziesięć razy, zanim wreszcie znalazł tę szczęśliwą pozycję głuchego. Nie mógł bowiem znieść tego potwornego dźwięku, świadczącego o kruchości jego istnienia. Często zadawał sobie pytanie, czy serce każdego człowieka nie musi wykonać jakiejś określonej liczby uderzeń w ciągu całego życia."

#bookmeter

Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania
!Dzięki niemu unika się błędów w działaniach
!Pobierany jest zawsze ostatni wynik
jimmyF - 3 814 - 1 = 3 813

Tytuł: Chimeryczny lokator
Autor: Roland Topor
Gatune...

źródło: comment_ekslYW4GjcaQmbhkeH4gGBVvdquN3J2t.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
@jimmyF: Cały Topor jest genialny. Sprawdź jeszcze "Cztery róże dla Lucienne" (opowiadania) i "Księżniczkę Anginę" (słodko-gorzka bajka).
  • Odpowiedz
@jimmyF: sprawdź "Świętą księgę cholernego Proutto" moim zdaniem zaraz obok Lokatora to jego najlepsza książka. "Cztery róże dla Lucienne" są trochę nierówne. Niektóre z opowiadań przekraczają granice strawnego absurdu
  • Odpowiedz