Wpis z mikrobloga

Zastanawialiście się kiedyś nad tym że wasze całe życie może polegać tylko na tym by komuś pokazać jego drogę? Że przyszliście na ten świat by wypełnić pewien cel, i to jest cały sens tego życia na tym świecie? Może waszym życiem lub nawet śmiercią będziecie drogowskazem dla innego człowieka i na tym się kończy cała wasza rola w historii świata? Możliwe że żyjecie po kilkadziesiąt lat tylko dla jednej jedynej sytuacji w waszym życiu, i tą sytuacją wypełnicie swoją misję. Zwykły pionek na planszy którego to przeznaczenie się pozbędzie jak tylko wykonacie wasze zadanie, o którym nie macie nawet świadomości? Może już jutro albo pojutrze Ciebie lub mnie to przeznaczenie nie przewiduje w dalszej zabawie. Taki game over. Zawał serca, jakiś pijany kierowca was zlikwiduje albo zginiecie z rąk jakiegoś zbrodniarza lub terrorysty. Wasz ogień poprostu zostanie zdmuchnięty w mgnieniu oka.

Pewnie ktoś powie, że takie coś jak przeznaczenie nie istnieje i że takie rzeczy się dzieją tylko i wyłącznie przez przypadek. A co jeśli "przypadek" i "przeznaczenie" są paradoksalnie tym samym, tylko że nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć? Może ten Bóg o którym mówią najróżniejsze religie świata to właśnie ten "przypadek" lub te "przeznaczenie" o których mowa?

Życzę nam w tym nowym roku byśmy się nie bali naszego przeznaczenia i wypełnili naszą misję tu na ziemi bez obaw.

#przeznaczenie #przemyslenia i pewnie #przemysleniazdupy


...więc trochę #gownowpis ( ͡° ͜ʖ ͡°)