Aktywne Wpisy
Takijakja +4
Potrzebuje porady... Od kilku miesiecy mam dziwne poczucie lęku, prześladuje mnie. Dla przykładu jak wychodzę z pracy zawsze mam lęk, że zrobiłem coś źle mimo, że wiem iż tak nie było lęk prześladuje. Cały wolny czas spędzam w łóżku, siedzę do późnych godzin bo niechce spać by następny dzień się nie skończył bo następny może być gorszy i pytanie... Czy jak umówię się na wizytę to potraktuje mnie poważnie, bo ostatnio czytam,
Damianowski +12
#lodz #wsparcie
Kobita mnie zostawiła w wigilię. Wyszła rano do pracy i do dzisiaj się nie odezwała.
To nie pierwsza taka akcja i ja już mam dosyć.
Muszę jakoś się pozbierać, a nie mam nawet z kim pogadać.
Sylwester samemu w domu. Całkowita porażka. Jak przetrwać ten gówniany czas kiedy rano ciemno, po pracy ciemno. A hobby takie, że na teraz całkowity brak warunków do uprawiania.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Kończy się jeden rok kalendarzowy i zaczyna się kolejny, wielkie mi coś.
Nie pierwszy. Ale tym razem nie mam już siły. Nie będę do niej dzwonił i rozmawiał i tłumaczył. Jak nie chce to przecież jej nie zmuszę.
Nie wiem gdzie znika i co robi.
Nie chcę żeby mnie to więcej interesowało. Chcę zapomnieć. Ale to nie jest proste. W domu mam od cholery jej rzeczy. Na każdym kroku coś mi o niej przypomina.
Na dniach muszę to spakować i wywieźć
Nie pierwszy. Ale tym razem nie mam już siły. Nie będę do niej dzwonił i rozmawiał i tłumaczył. Jak nie chce to przecież jej nie zmuszę.
Nie wiem gdzie znika i co robi.
Nie chcę żeby mnie to więcej interesowało. Chcę zapomnieć. Ale to nie jest proste. W domu mam od cholery jej rzeczy. Na każdym kroku coś mi o niej przypomina.
Na dniach muszę to spakować i wywieźć