Wpis z mikrobloga

Mirki, ratunku. Wywalilo mi mi korki w mieszkaniu. Lodowka pelna, swieta. Podlaczylem tylko na chwile laptopa do listwy, poszla iskra wszyatko zgaslo. Odlaczylem juz lostwe pod ktora wpiety tez byl tv. Wlaczam korki i nic. Co mozna zrobic?
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Trojkatyzacja_K0ta: dobra, żeby to ogarnąć jakoś w całość - jak hebel masz do góry jest w pozycji ON. Jeśli u Cb w mieszkaniu wszystkie są w górze to tak jak sugerowali koledzy powyżej poleciał wyłącznik przed licznikiem ( najprawdopodobniej gdzieś na klatce ) możesz tam mieć takie jak w domu Ski ( czyli hebelki ) albo ceramiczny stary odkręcany. jeśli któryś jest u dołu, podnosisz go a on od razu
  • Odpowiedz
Aha, nie moge wstawic zdjecia. Powiem opisowo. Nie mam pradu w mieszkaniu. Korki w mieszkaniu sa nowego typu tzn on off i tak ich jest z 15 przelacznikow. W piwnicy w bloku sa liczniki. To mozliwe ze tam wywalilo?
  • Odpowiedz