Wpis z mikrobloga

Przykre świętą mam Mirki. Miała to być pierwsza Wigilia u mnie. Najbliżsi zaproszeni. Miało być pięknie a spędziłam ją na SOR z moją babcią (85 level). Biedaczka przewróciła się na chodniku przed moim blokiem:( złamała kość udową nad kolanem i będzie miała w ciągu najbliższych godzin operacje. Jak pomagałam ją wnosić do auta całą w bólach, to mnie przepraszała, że nie będzie u mnie na Wigilii, a potem, że ona prezenty przywiozła. I takie właśnie babcie są - nigdy nie myślą o sobie, nawet w takich sytuacjach. Jutro rano jadę dotrzymać jej towarzystwa. Prezent też na nią czeka. Przykry dzień:(
#babcianajlepszanaswiecie
  • 19
@czokoboko: Moja też złamała 3 miesiące temu nogę w udzie za kolanem (lvl 94). Miała operacje i teraz już ładnie śmiga przy chodziku - jak tak dalej pójdzie to niedługo go odstawi. Przygotuj się na pierwsze dwa tygodnie po operacji, będzie ciężko - zero spania bo mega ból, podkładanie nocnika, zastrzyki przez 3 tygodnie. Ale później już będzie coraz lepiej. Trzymaj się.
@czokoboko: pozdrów i ucałuj babcie :) też mam podobną, ukochaną, po zawale i jutro jade ją ucałować i wyściskać. Takie babcie to skarb i choć wiem, że moja już jest słaba i realnie dlugo nie pożyje (82lvl) to jest dla mnie wzorem i chciałabym kiedyś być taką babcią jak ona :)