Wpis z mikrobloga

@Gent: nie wiem, czy wiecie, ale coroczne kupowanie choinki to taka gra miejska w zrobienie w #!$%@? jak największej ilości osób: albo oni ciebie, albo ty ich. a ponieważ ja w to gram już parę lat, to mogę wam opowiedzieć, jak grać, żeby wygrać. poszedłem na lokalny targ choinkowy, gdzie tych zagród stoi z 10, przeszedłem w jedną, w drugą, i oglądam - ale broń borze nie choinki, tylko sprzedających.
JEST!