Aktywne Wpisy
Od czegoś trzeba zacząć ¯_(ツ)_/¯
Slabegeny +36
#przegryw czy to normalne że wynająłem pokój na noc w centrum dużego miasta i robie z ukrycia foty laskom? Czuje się trochę jak creeep ale w sumie to co mam robić skoro jestem brzydki?
#dobranoc mirki. To wspaniałe uczucie, gdy po raz pierwszy od... W zasadzie od zawsze, usypia się z uśmiechem na twarzy i nie chce się uciekać od kolejnego dnia i tego, co przyniesie na rozmaite sposoby, a raczej człowiek wręcz rwie się do tego "jutra" - bo chce już, teraz, nie może się doczekać i permanentnie czuje jak dziecko przed Gwiazdką. Nie ma tulenia się do wałów z kołdry, a nawet jeśli śpi się samemu, to to tylko zaostrza apetyt na moment, gdy w końcu położy się z kimś. Kimś przez duże Ka.
A każdy kolejny dzień jest jeszcze lepszy, bo zgodnie ze starym porzekadłem - radość jest jedyną rzeczą, której przybywa, gdy ją komuś dajesz.
Ach. (。◕‿‿◕。)
Mirabelki #!$%@?ące na jakimś wolnym niebieskim, wykonajcie pierwszy krok. Nosimy już od dawna spodnie i możemy podrywać facetów. Co najgorszego może się stać? Odmowa? Samotność jest po stokroć gorsza; życie w niepewności i umieranie codziennie, gdy widzi się swojego crusha, milion razy gorsze.
To samo do męskich mirków, tylko tu pomijam część o spodniach. Odmowa nie jest końcem świata. I nie należy zawsze myśleć, że ktoś odmówi... Nie trzeba być ekstrawertykiem ganiającym z imprezy na imprezę, by prowadzić udane życie.
Życzę, by komuś z Was tak jak i mi całe życie wywróciło się do góry nogami, pozytywnie. Bo czasami człowiek potrzebuje wstrząsu, by spojrzeć na swoje dotychczasowe błędy z odpowiedniej perspektywy i je wyeliminować, nierzadko z facepalmem na widok własnych dawnych zachowań.
No, już, bo wyjdzie mi ściana tekstu. ʕ•ᴥ•ʔ
#milosc #zwiazki
zauroczenie -> fascynacja -> okrzepnięcie -> stagnacja -> znudzenie -> rozstanie
elo benc
zauroczenie -> fascynacja -> stabilizacja -> bycie razem -> śmierć
...bo nie każdy związek jest skazany na niepowodzenie, a skazywanie ich na to z góry jest pierwszym błędem, jaki można zrobić w swoim. To coś w stylu "i tak mi nie wyjdzie, to nie próbuję". Położę się, to nie
@MissCthulhu: ja jestem w szczęśliwym związku. Ale nie każdy wygrywa na loterii. Ile - dookoła siebie - znasz par, które
Zapomniałam wspomnieć jeszcze o tym, że pierwsze klapki z oczu spadają człowiekowi po małym 'teście', mieszkaniu razem przez tydzień. Non-stop. Wtedy zawsze odpada kilka złudzeń, ale istnieje szansa, że z wzajemnością zakocha się w innych, nieznanych tak normalnie elementach osobowości drugiego człowieka. U nas tak było, bo nie wszystko widać przecież od razu, potem na randkach, czy nawet na randkach ze śniadaniem.
To szacun i propsy tym bardziej
Jedne da się spełnić, drugie już nie. :)
Wielu marzeń nie spełniłam, ale to i parę z tego wynikających już tak.
Wystarczy, że powiesz o co Ci chodzi.
Łapanka na alkohol, gdzie mniemam skończyło się igraszkami,