Wpis z mikrobloga

@poloyabolo byłem trzykrotnie na koncertach Motorhead, w tym oczywiście na Torwarze w zeszłym roku, ale najlepszy z ich koncertów miał miejsce na Sonisphere Festival 2011 na Bemowie w Warszawie... cały dzień była smętna, pochmurna pogoda, w momencie pierwszego #!$%@?ęcia w bębny przed Mikkey'a Dee przy Overkill zerwała się potężna ulewa i deszcz #!$%@?ł, jakby cały dzień zbierała się aura do tego właśnie koncertu :) super przeżycie... no to tyle chciałem napisać
  • Odpowiedz