Wpis z mikrobloga

@ehh_te_wykopki: Goldzik ( ͡º ͜ʖ͡º) Ale nie mam nasranych 500 gier jednym champem i dalej siedzieć w silverze. Centralnie 0 progresu. Pamiętam jak w tamtym sezonie grałem champem od zera, kompletnie nie umiałem nim grać i w jakieś 200 gier miałem G1. Bo będąc OTP, grając na wszystkie możliwe matchupy nauczyłem się nie popełniać tych samych błędów. A tu patrz. 500 gier i dalej być w
@ehh_te_wykopki: nie widzę tu ciśniecią, ale zdziwienie, że po takiej ilości gier progres jest niezauważalny. Swoją drogą trzeba naprawdę mieć specjalne cechy osobowości żeby po takiej ilości gier, i to dwoma championami nadal mieć chęć kontynuowania swojej przygody z tą grą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale nie mam nasranych 500 gier jednym champem i dalej siedzieć w silverze.


@trq: troche jednak jest:p ale mniejsza o to:)
ja mam kumpla ktory nie potrafi wyjsc z s2-g5. zawsze jest pomiedzy tym. ale ta gra go odstresowuje po pracy wiec w nia gra mimo iz nie robi zadnego widocznego postepu:)
moze tak samo jest z tym gosciem? gra gp bo lubi ale nie ma parcia na wyniki i tak
@Mega_Smieszek: Ja może nie mam zbyt dużo gier, jak ten typ, może ze 200-300 w sezonie (miałem teraz dużą przerwę), ale jestem w podobnej sytuacji.

Od 2 lat szukam odpowiedzi na pytanie, jak wyjść z brązu xD

Gram Fiddlem, ostatnio też Jhinem. Robię wyniki z KDA powyżej 3 zwykle. I nie mogę wyjść. Nawet jak mam serie 10 zwycięstw to docieram góra do B3 i znów trafiam na kompletnych moronów, feederów,