Wpis z mikrobloga

@teren: Jestem dumny z tego, że jestem globalistą, że jako jednostka w globalnym świecie gównoznaczę i mogą ze mną zrobić co tylko zechcą.
Nie będę szukał pomocy u żadnego z państw narodowych, gdy będzie dziać mi się krzywda, gdy narodowcy z innego państwa postanowią napaść mój kraj i go obrabować, zabijając i krzywdząc najbliższych. W końcu to wszystko jest genetyczny przypadek.
  • Odpowiedz
A z czego wynika duma narodowa?


@KsiegaRekordowSzutki: z nieporozumienia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak masz napisane na obrazku, z czego mogłoby wynikać, że ktoś jest dumny z tego że ma 180 cm wzrostu
Możesz uważać że masz szczęście lub pecha, że urodziłeś się Polakiem ale bycie dumnym jest bez sensu
  • Odpowiedz
@smyl:

moim zdaniem do Carlina pasuje określenie "gimbo-myśliciel"

Carlin był przede wszystkim komikiem i jeśli ktoś tego nie rozumie to znaczy że sam chyba jest gimbo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czasami mówił na poważnie, czasami wyśmiewał różne absurdy, jak to z komikami bywa w przesadzony sposób je przedstawiając. Filmiku nie widziałem, może później obejrzę i ci odpiszę
  • Odpowiedz
dumny jesteś z rodziców, rodziny, własnych dzieci? - czy to tylko genetyczny przypadek i pomagasz biednym murzynkom w afryce, bo są bardziej potrzebujący.


@KsiegaRekordowSzutki: wolałbyś żebym pomagał niedorozwiniętym narodowcom w Polsce czy jak?
  • Odpowiedz
@teren: Zgadzam się. Dlatego też nie jestem odpowiedzialny za to co robi reszta przedstawicieli mojego narodu. Nie widzę też potrzeby dla której miałbym ułatwiać życie "mniejszościom".
  • Odpowiedz
@teren: Wincyj multikulti! Kiedyś to może było zabawne, przy obecnym stanie rzeczy jak najbardziej mam zamiar krzewić i podtrzymać swoje kulturowe przywiązanie do regionu. Z kim mam się niby identyfikować? Z Afrykańczykiem albo Malezyjczykiem?
  • Odpowiedz