Wpis z mikrobloga

#logikarozowychpaskow #rzeszow

Dzisiaj dostałem odłamkowym słynnej logiki różowych pasków.

Parking Galerii Rzeszowskiej, spokojnie stoję i palę papierosa przy wyjściu na parking. Nagle jakaś blondi w suvie agresywnie wyjechała z miejsca i #!$%@?ła w auto, które akurat szukało miejsca.

Coś tam zaczynają gadać. Dokładnie nie wiem o czym, stałem za daleko, ale z każdą sylabą różowy pasek mówi coraz głośniej. Po chwili już regularnie drze mordę.
Gościu podchodzi do mnie i prosi o pomoc, "bo widział Pan całe zajście i może przemówi Pan tej Pani do rozumu, bo opowiada niestworzone rzeczy. "

Podchodzę, przedstawiam się i opisuję całe zajście. Różowy trochę przygasł. Wskazuję też na kamery, że na pewno złapało. W tym momencie kobieta całkowicie zmienia strategię (bo z krzyku wywnioskowałem, że opowiadała niezłe pierdoły, że to niby facet w nią walnął).

Uwaga, uwaga:


O #!$%@?... Ostatecznie przyjechał jej facet, przeprosił nas i spisali to oświadczenie. Kobieta poczerwieniała i zbaraniała. Gościu od walniętego auta kazał mi poczekać i przyniósł ballantines'a wraz z podziękowaniami.
  • 37
  • Odpowiedz
JA JESTEM KOBIETĄ! JA MAM PRZECIEŻ PIERWSZEŃSTWO. Prawdziwych facetów już nie ma! Powinien być Pan gentlemanem i załatwić tę sytuację z klasą.


@Camilli: Raczej by ci nie dała dupy w podzięce za bycie dżentelmenem BO PRAWDZIWYCH DAM JUŻ NIE MA ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@magenciorek: @Madlen_: ale czego się tu wstydzić? Przecież nie jesteśmy główną bohaterką wpisu i mamy swój rozum. A jak wiadomo, kobieta kobiecie nie równa. U jednych jest więcej logiki, u innych mniej. I myślę, że normalni faceci mają tego świadomość.
Wiec po co wstydzić się za błędy obcych bab?
  • Odpowiedz
@Camilli: Po takiej gadce trzeba było się zapytać czy w ramach zadośćuczynienia zachowa się jak kobieta i klęknie ci do berła ? No w tym kraju brak mistrzów ciętej riposty.
  • Odpowiedz
@Camilli:
Miałem podobną sytuację na imprezie. Stoimy w kolejce po piwo. Na każde piwo były chyba 4 bony (po 2,5 zł każdy). I za nami różowy i pyta czy nie mamy jednego dla niej do piwa. My twardo, że nie. Obok jest stoisko gdzie można sobie ów bon zakupić. Panna obrażona "faceci, jaka żenada". No #!$%@? sępić od ludzi 2,5zł na imprezie to jest dopiero żenada.
  • Odpowiedz
heh miałem "podobną" sytuacje w galerii
na parkingu przechodziłem po pasach z moim 3 letnim synem
nagle kobieta wjechała na pasy i gdyby nie szybkie szarpniecie syna za rękę to by został tylko naleśnik
Krzyczę do baby, żeby uważała a ta: przecież mam pierwszeństwo
Jedyne co potrafiłem w tej sytuacji powiedzieć "#!$%@? bo ci mordę obije"

Tak patrząc teraz to #!$%@?łem bo trzeba było iść na monitoring i #!$%@?ć idiotkę.
  • Odpowiedz