Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirasy właśnie wyleciałem z pracy. Zawaliłem wszystkie możliwe terminy. Nie pierwszy raz zresztą. Powód? Prokrastynacja. Nie jestem w stanie z tym wygrać. Najgorsze jest to, że gdyby dostał jeszcze jedną szansę to też bym najpewniej zawalił. Jestem na siebie zły, zresztą jak zawsze. Nie zostało mi już nic.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach