Wpis z mikrobloga

@Kanken: No normalnie, przychodzisz, kulturalnie mówisz dzień dobry, czy jest dzisiaj miejsce w kolejce, któryś z panów Ci odpowiada, jak jest to siadasz i czekasz, jak do lekarza ( ͡° ͜ʖ ͡°). Z reguły jeden strzyże tych z kolejki a drugi z rezerwacji, chociaż to różnie bywa. W każdym razie raz czekałem właśnie dość długo, bo w kolejce przede mną było ok. 5 osób, ale jednak częściej
D.....1 - @Kanken: No normalnie, przychodzisz, kulturalnie mówisz dzień dobry, czy je...

źródło: comment_latqOB74Nkwb0hesGgVz62zZMRePi3W9.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@HerrClaus: #!$%@? gburowaty fryzjer to gorsze od raka. Zaczni ci taki #!$%@?ć, że on to wie, że to skróci i tamto i będzie dobrze, ale ja widzę siebie na co dzień i wiem, że nie będzie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@HerrClaus @Kanken: Co? XD Domyślam się, że może chodzić o rozmowy telefonicze czy oschłość w rozmowie z klientami, ale odkąd tam chodzę to z takimi przypadkami spotkałem się tylko w sytuacjach, kiedy to klient pierwszy pokazał brak wychowania, żadnego "dzień dobry" na wejście itd, jak jesteś normalny i uprzejmy to nie ma żadnego problemu, normalna rozmowa. I nie "#!$%@?ą" za uchem że wiedzą i że będzie dobrze, tnie tak jak chcesz
  • Odpowiedz
@DSM51: stosunek do obcokrajowców i do ludzi którzy przychodzą po raz pierwszy mają taki, że odechciewa się przychodzić. Ciąłem się tam długo i spotkałem się z wieloma sytuacjami w których przychodził klient nieobeznany z tym jak to działa i dostawał na facjatę odpowiedź typu: w kolejkę albo za 2 miesiące. Zero jakiegokolwiek zainteresowania. To samo jak próbujesz coś z nimi załatwić na telefon to dostajesz odpowiedź: nie zapisze się Pan u
  • Odpowiedz
@HerrClaus: To ja mam zupełnie inne przykłady z życia, sam widziałem jak ten niski i gruby strzygł jakiegoś azjatę i nawet z nim po angielsku rozmawiał, chociaż nie twierdzę że nie jest to wyjątek potwierdzający regułę. Fakt faktem, jak przyszedłem pierwszy czy drugi raz i nie zaznajomiłem się z tamtejszym "klimatem" dało się wyczuć lekką oschłość, ale nie nazwałbym tego byciem niemiłym czy zadufaniem. Bardziej ot, męska rozmową, z powodu której
  • Odpowiedz
@DSM51: jak jest Michał czyli ten gruby i niski to jest git bo to jego zakład i tezyma fason ale jak zostaje sam Adam, czyli ten wysoki, to kładzie lache na to co się dzieje stąd te akcje.
  • Odpowiedz
@HerrClaus: @DSM51: Przyznaję, że na Radziłowskiej są gburowaci nacjonaliści ale dobrze strzygą. A i można umawiąć się online - chociaż na godziny popołudniowe trzeba czekać miesiąc ale co zrobić.
  • Odpowiedz
@berials: A jakie oni mają przekonania polityczne, że Ci nie pasują? Ja nie byłem tam bardzo dawno, jak usłyszałem że mam za długie włosy, to zwątpiłem i zmieniłem fryzjera.
  • Odpowiedz