Wpis z mikrobloga

@Marek_Kodrat: to jest stara instalacja więc przełączam się na guzik, ale o ile w lecie mogę startować niemal na gazie to w zimie czasami czekam za krótko i klops... i dzisiaj nie mogłem potem odpalić drugi raz bo akumulator taki sobie.
@AdrianV91: Jeśli chcesz jeszcze poturlać się z rok, ze dwa, albo dotąd aż buda nie siądzie, to inwestuj. Nie podejrzewam, by były to duże koszty, a po latach eksploatacji i parownik ma prawo być gruzem.
Jeśli chodzi o rozruch, to po prostu patrz na wskazówkę(F-ka na pewno miała). Jeśli zaczyna się unosić i dojdzie do kilkudziesięciu stopni, to wtedy przełączaj. Ciepły płyn nagrzewa parownik, a jak sama nazwa wskazuje, gaz może
@ScaRRyMaN: @PrinsFrans: 1.4 / Coś tam gazownik pokręcił i w lecie nie miałem problemów, teraz dopiero zaczął gasnąć, na niskich obrotach, np na światłach, dlatego włączam zwykle na długiej prostej czy pod górkę ale czasem zdarzy mi się przełączyć za wcześnie. Po prostu będę się musiał liczyć z częstszym tankowaniem benzyny przez ten okres. Ostatnio też wymieniałem sam przewód od wody do reduktora bo ciekł ale to chyba jest dobrze
@AdrianV91: Nie jest tak strasznie, po przejechaniu <2 km u mnie przełącza się gaz sam (frelek 1.8), a kazałem dość wysoko ustawić gazownikowi temperaturę przełączania (~75 stopni). Reduktor to ~300zł, więc nie ma się czego bać
@ScaRRyMaN: Jakoś się przyzwyczaję, szkoda mi go złomować bo tanie się jeździ a pierwsze auto zresztą no i te nowsze wcale nie są bezawaryjne, też skarbonka a i nieraz gorsza. Tylko dzisiaj były jaja bo po krótkim postoju myślałem że temp dalej utrzymana i jak zgasł to już sam nie wstał bo akumulator mimo że 2 minuty wcześniej odpalił od kopa xD

@PrinsFrans: Z temperaturą nie ma problemu, ale właśnie
@AdrianV91: żadnej dykty, bo przegrzejesz go ( ͡° ͜ʖ ͡°). Generalnie nie odpalaj auta na gazie, nawet na ciepłym silniku. Możesz też pomyśleć o małej przebudowie instalacji, tzn jak pada parownik to może upgrade na nowszą instalację? Taki AC dość tanio wychodzi
@ScaRRyMaN: Nie wiem w sumie nie chcę dokładać, na ten moment liczy się dla mnie tanio. Miałem nawet zamiar kupić coś dynamiczniejszego ale i mechanik i elektryk samochodowy i kilka innych osób mi mówiło że szkoda kupować bo w nowszych autach też się ciągle coś psuje a tutaj nie ma elektroniki, tanie części, na złomie tego sporo jest, blacharka zrobiona, butla nówka, 170 tys realne raczej bo był oryginalny rozrusznik fabryczny
@AdrianV91: koszt upgradu wyjdzie Ci jakieś 600-800 zł (z landiego najlepiej zrezygnować), instalacja będzie lepiej chodzić, możliwe, że mniej będzie gazu spalał (nie wiem, ile teraz Ci pali), nie będziesz miał problemów z przełączaniem (full automat + awaryjne odpalanie na gazie). Warto taką opcje przemyśleć, instalacja jest położona, butla nowa, więc większość kosztów gazu z głowy. Gazownika z głową znajdziesz na lpg-forum.pl

Dlaczego tak radzę?
Ano znajomy ma też frelka w
@ScaRRyMaN: to że automat to fajna sprawa w sumie, jeszcze dobrze jakby było w druga stronę bo raz mi zgasł z braku gazu, teraz jeżdżę na kilometry no i też potrafię wyczuć końcówkę w butli, z 8-10 pali zależy co i jak 12 jak bym gazował bardziej.
@AdrianV91: Czego w ogóle oczekujesz od tego wozu? Ma przejeździć jak najtaniej rok i na złom, czy chcesz jeździć w opór?
Jeśli rok i na złom, to nic nie ruszać. Jeśli dokąd się da, to kolega ma rację odnośnie upgrade'u.