To jest prawdopodobnie najlepsze zdjęcie tych wyborów. Cały sztab Trumpa już wie, że Donald za niecałe dwa miesiące wprowadzi się do Białego Domu, wszyscy się cieszą, biją brawo, robią zdjęcia i obdzwaniają znajomych, a główny bohater siedzi w kącie stołu, podparty na ręce, zamyślony. W jego głowie przewijają się myśli o tym, że właśnie osiągnął w życiu wszystko. Został miliarderem, wybudował własny drapacz chmur w centrum Nowego Jorku, dupczył każdą laskę jaką chciał, ożenił się z supermodelką i spłodził superładne córki. Jego najlepszymi kumplami zostali Clint Eastwood i Sylvester Stallone. Ostatecznie zagrał w drugiej części przygód Kevina. I nagle stwierdził że wystartuje w wyborach na urząd prezydenta największego supermocarstwa na świecie. Potem wszystko przebiegło według schematu Gandhiego: Najpierw cię ignorują, potem śmieją się z ciebie, potem z tobą walczą, później wygrywasz. Reszta jest historią. Koniec. Dokonało się. Zostałeś najważniejszą osobą na świecie. Dalej już nic nie ma, można umierać. I teraz popatrz na to zdjęcie. Rozumiesz teraz, skąd ten smutek?
@HerhontMistrz: Zgłasza się autor tekstu ;) Nigdy w życiu bym się nie spodziewał 1000 plusów w 4 godziny. Mogę tylko powiedzieć, że moją inspiracją był któryś z wcześniejszych wpisów z mirko z tym zdjęciem, dlatego nie roszczę żadnych pretensji co do jego wrzucenia tutaj ;)
@dzafel: Wiesz, to jest tak, że 99% społeczeństwa mając 50 milionów dolarów, do końca życia tylko straci, 0.9% utrzyma ten majątek, a tylko 0.1% go
@HerhontMistrz: bzdura, czramp to typ, który tak naprawdę nie ma zielonego pojęcia jak być prezydentem, więc teraz jak już nim został to ciepła kupka w majtkach i nie wie co zrobić z tym fantem.
@HerhontMistrz: Może myślisz, że sławni ludzie są odrębnym gatunkiem od zwykłych obywateli? Bzdura, oni również mają problemy i przeżywają emocje. Donald to taki sam człowiek jak inni, tyle że przy korycie. Pozdrawiam.
Według mnie Clinton ma tak samo, a może nawet bardziej nasrane we łbie.
@4kroki: Clinton ma zdecydowanie bardziej, jest powiązana z mordowaniem całych narodów. Z drugiej strony to ona i Soros stoją za tą falą #!$%@? lewaków komunistów i SJW. Niszczą razem pół świata.
Całe szczęście że to wredna jędza przegrała.
A propozycje prezydenta Trumpa: prostsze podatki, podtrzymanie dostępu do broni, wolna maryśka - są bardzo sensowne.
no chyba jednak nie, dużo bliżej archetypu "od zera do bohatera", po ichniemu "from rags to riches" jest akurat Obama, wystarczy zerknąć na jego historię, albo posłuchać początku przemówienia z 2004.
Zasnąłem na paczce merci i gdy otworzyłem oczy zastałem ten widok. Jak przywrócić touchpad do „kliku" sprzed czekoladowej katastrofy? Jeździłem szpilką wokół i wydłubywałem ale problem pozostał
W jego głowie przewijają się myśli o tym, że właśnie osiągnął w życiu wszystko. Został miliarderem, wybudował własny drapacz chmur w centrum Nowego Jorku, dupczył każdą laskę jaką chciał, ożenił się z supermodelką i spłodził superładne córki. Jego najlepszymi kumplami zostali Clint Eastwood i Sylvester Stallone. Ostatecznie zagrał w drugiej części przygód Kevina.
I nagle stwierdził że wystartuje w wyborach na urząd prezydenta największego supermocarstwa na świecie. Potem wszystko przebiegło według schematu Gandhiego: Najpierw cię ignorują, potem śmieją się z ciebie, potem z tobą walczą, później wygrywasz. Reszta jest historią. Koniec. Dokonało się. Zostałeś najważniejszą osobą na świecie. Dalej już nic nie ma, można umierać. I teraz popatrz na to zdjęcie. Rozumiesz teraz, skąd ten smutek?
To jest chyba ten legendarny amerykański sen
(Tekst nie mój ale skopiowany od kogoś z FB bo bardzo mi się spodobał)
#amerykawybiera2016 #donaldtrump
@dzafel: Wiesz, to jest tak, że 99% społeczeństwa mając 50 milionów dolarów, do końca życia tylko straci, 0.9% utrzyma ten majątek, a tylko 0.1% go
Tu to Cię trochę poniosło ( ͡° ͜ʖ ͡°) Szczególnie ta młodsza wybitnie nieurodziwa.
@4kroki: Clinton ma zdecydowanie bardziej, jest powiązana z mordowaniem całych narodów. Z drugiej strony to ona i Soros stoją za tą falą #!$%@? lewaków komunistów i SJW. Niszczą razem pół świata.
Całe szczęście że to wredna jędza przegrała.
A propozycje prezydenta Trumpa: prostsze podatki, podtrzymanie dostępu do broni, wolna maryśka - są bardzo sensowne.
@rafal-cegielski: Jego celem było zdobycie Ameryki (został prezydentem).
Teraz może stawiać sobie kolejne cele.
@HerhontMistrz: To był moment kiedy osiągnął wszystko
no chyba jednak nie, dużo bliżej archetypu "od zera do bohatera", po ichniemu "from rags to riches" jest akurat Obama, wystarczy zerknąć na jego historię, albo posłuchać początku przemówienia z 2004.
https://www.youtube.com/watch?v=_fMNIofUw2I
@HerhontMistrz: No ta druga jest piękna jak #!$%@? :)
Nie obrażając tego pięknego męskiego organu