Wpis z mikrobloga

@iEarth: Wykop coraz bardziej zaczyna przypominać męskie wydanie kafeterii, czy innego gówna ( ͡° ͜ʖ ͡°) "Kochane Mireczki, moja żona chyba ma bolca na boku, co robić, jak żyć, pomuszcie !!!11", "Baby to świnie, lecą tylko na kasę a nie spojrzą na takiego skromnego i miłego piwniczaka jak ja... (,)" Wystarczy taki tekst i zaraz zlatuje się reszta przegrywów i głaszczą się nawzajem