Wpis z mikrobloga

Gdyby jakiś mirek ubiegał się kiedyś o znak #krotkofalarstwo lub namawiał kogoś innego, to podzielę się kilkoma aktualnymi doświadczeniami:
1. W moim klubie dostałem poradę że może warto iść do UKE na Kasprzaka w Warszawie mimo rejestracji stacji w innym okręgu - to jest tylko dodatkowy czas na trenowanie cierpliwości, bo wysyłają do odpowiedniej delegatury zamiast wklepać u siebie w programie. Można w ten sposób co najwyżej zaoszczędzić na znaczkach.

2. Składanie wniosku przez ePUAP < osobista wizyta w delegaturze, podanie leci przez kilka departamentów w Warszawie, a dzięki wizycie coś czuję że mogłem nawet załatwić sprawę od ręki...

3. Warto wpisywać więcej sugestii na znak, bo brak wzmianek w internecie bądź na amator.uke.gov.pl nie znaczy, że znak jest dostępny* - natomiast w olsztyńskiej delegaturze są na tyle mili ludzie że zadzwonią i o tym powiedzą. ()

*Albo kwestia tego że ktoś złożył podanie o ten sam znak przed aktualizacją bazy UKE, albo nie szastają znakami na lewo i prawo - chociaż nie wiem od czego to zależy, znam przypadek że ktoś dostał czyjś dawny znak.
  • 3
w UKE w Opolu zostałem miło przyjęty jeśli chodzi o uzyskanie pozwolenia - mieli nawet wielką listę wszystkich znaków jakimi dysponują i prosili o wybór