Wpis z mikrobloga

Miałem dzisiaj koszmar. Śniło mi się, że w spożywczaku kupiłem po raz pierwszy jakiś tam produkt, nie pamiętam nawet jaki. Kosztował 5 zł. Patrzę potem na paragon, bo coś mi się zdawało, że za dużo zapłaciłem, a tam 6x ten produkt i 30 zł. Idę do babki na kasie i pytam o co chodzi, przecież kupiłem tylko 1. A ona na to, że zgodnie z nowym prawem w Unii Europejskiej, w ramach znoszenia nierówności, uczciwej konkurencji, cośtam cośtam, produkty, które się rzadko kupuje będą naliczane wielokrotnie, żeby wspierać ich producenta.