Aktywne Wpisy
Ptolemeusz +9
Mirki i Mirabelki, stoję przed decyzją zakupu samochodu for fun, mianowicie Corvette C8. Zawsze marzyłem o sportowym aucie, ale z drugiej strony już 30+ na karku, stabilizacja życiowa, kochająca żonka i super córka więc czasami mam wrażenie że sąsiedzi będą na mnie patrzyć jak na kogoś kogo dopadł kryzys wieku średniego xD. Chociaż jeszcze 8 lat do 40 :D.
Pytanie do was, jak widzicie kogoś w sportowym aucie na drodze, to co
Pytanie do was, jak widzicie kogoś w sportowym aucie na drodze, to co
Widzisz kogoś po 30 w sportowym aucie, co myślisz?
- Kurde, człowiek, daj się karnać! 62.3% (458)
- Hehe, staruch kupił sobie resoraka xD 13.1% (96)
- Uuu, kryzys wieku średniegoz współczuję 24.6% (181)
czemuztak +179
Dopiero obejrzałem cały filmik, w którym jakiś debil atakuje słownie kobietę, tylko dlatego, że facet z którym jest, jest Azjatą.
I teraz przypominam sobie, że odbiór tego filmu na wykopie był pozytywny, jeszcze czepneli się kobiety, która typa zaatakowała na końcu filmu, że karyna jakaś
Kvrwa, czy te wykopki są normalne? Jakbym był świadkiem takiego zachowania to bym sam kasował tego gościa. I właśnie dlatego, że jestem polakiem, europejczykiem, mieszkańcem CYWILIZOWANEGO świata,
I teraz przypominam sobie, że odbiór tego filmu na wykopie był pozytywny, jeszcze czepneli się kobiety, która typa zaatakowała na końcu filmu, że karyna jakaś
Kvrwa, czy te wykopki są normalne? Jakbym był świadkiem takiego zachowania to bym sam kasował tego gościa. I właśnie dlatego, że jestem polakiem, europejczykiem, mieszkańcem CYWILIZOWANEGO świata,
Ze względu na późną porę - aby nie przegapić tego zapierającego dech w piersiach zjawiska, występującego jedynie raz w roku i tylko na wybranych obszarach - zaleca się ustawić budzik - najpóźniej na godzinę 2:59 i w skupieniu obserwować wyświetlacze oraz cyferblaty ze wskazówkami zegarków w komórkach, komputerach, radiach i innych zegarach synchronizowanych np. radiowo bądź przez Internet.
Ponieważ w większości wypadków zjawisko trwa dosłownie ułamek sekundy i nie dotyczy wszystkich czasomierzy, to dla zwiększenia szans udanej obserwacji zaleca się zwabienie wielu różnych okazów w jedno miejsce i dodatkowo drażnienie dotykiem czy ruchem myszy tych, które potrafią wygasić się, gdy tylko wyczują, że nie jest poświęcana im wystarczająca ilość uwagi - i w reakcji na to zaprzestają współdzielenia się informacją o aktualnym czasie.
Mimo że ta niezwykła, jakby zakodowana w ich genomie, podróż w czasie nie obejmie wszystkich podgatunków, to dzięki symbiozie z gatunkiem homo sapiens także i one mogą doświadczyć tej magicznej podróży. Może nie z taką precyzją, jak ich bardziej nowocześni pobratymcy, ale zazwyczaj w ciągu kolejnych 12h większość się zrówna i będzie mogła razem z resztą - dumnym i miarowym krokiem - kontynuować tę odwieczną podróż przez czas.
Jedynie zapomniane, poniewierające się gdzieś w czeluściach szuflad, szafek czy innych zakamarkach zegary, a także te na płytach głównych, podtrzymywane przez bateryjkę CMOS w starych, porzuconych i nieużywanych komputerach oraz inne - mające lata swej świetności już dawno za sobą - nie mogą liczyć na taką pomoc.
Lecz nawet i one nie są na kompletnie straconej pozycji - ponieważ jeśli zdołają przetrwać jesień i następującą po niej zimę, to jest spora szansa, że dotrwają także do innego cudownego zjawiska - jakże podobnego, choć całkowicie odwrotnego. Nastąpi wtedy równie ekscytujące cofnięcie czasu i dzięki temu, przynajmniej przez kolejne pół roku, będą mogły dotrzymać reszcie kroku - bez względu na rasę, kolor czy wiek.
Komentarz usunięty przez autora