Wpis z mikrobloga

List z dzisiaj do Rady Rodzicow jednego z warszawskich gimnazjow, do ktorego uczeszcza corka mojej znajomej:

"Szanowni Państwo,
W związku z pojawieniem się w szkole informacji o organizacji Dia de Los Halloween zwracam się z prośbą o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji: dlaczego szkoła organizuje takiego rodzaju imprezy? Szczególnie niepokoi mnie fakt, że nikt nie uzgadniał z rodzicami tego typu imprez promujących okultyzm. Nikt nie omawiał tej sprawy na ostatnim zebraniu rodziców.
Uważam, że jak ktoś chce uczestniczyć w tego typu imprezach to może korzystać w oferty poza szkołą. Nasza szkoła jest szkołą publiczną i nie powinna oswajać dzieci z toksyczną duchowością.
Sama propozycja otrzymywania przez uczniów dodatkowych dodatnich punktów, które wpłyną na ocenę z zachowania, uważam za co najmniej niestosowną. W tym momencie szkoła dopuszcza dyskryminację dzieci, które z założenia nie będą uczestniczyć w tego typu imprezach.
Sformułowanie konkursu: KONKURS NA NAJPIĘKNIEJSZĄ CZASZKĘ (oksymoron) jest po prostu niestosowne, ponieważ czaszka nie jest niczym pięknym.
Podsumowując, nie dziwmy się później, że pojawiają się problemy psychiczne u dzieci, jak my dorośli dopuszczamy do takich prowokacji.
Jakie podjęte zostaną kroki w celu wyeliminowania tego typu działań. "

...i komentarz mamy:
"oszczędzę wam nazwiska tego babona z ciemnogrodu. Problemy psychiczne to mają nasze dzieci po przymusowym wtłaczaniu katolskich treści w państwowej niby świeckiej szkole. Że o dyskryminacji niewierzących nie wspomnę. Powinni pisać podręczniki oraz "

#halloween #okultyzm #brzydkaczaszka #philoxenia
  • 2
  • Odpowiedz
@StefanH: Podstawy listu dla człowieka rozumnego są idiotyczne, natomiast oburzenie całkiem słuszne. Zrobić tematyczną (wystrój, przebrania), naturalnie nieobowiązkową dyskotekę i wystarczy. Jakieś konkursy na czaszki to faktycznie #!$%@? akcja.
  • Odpowiedz