Wpis z mikrobloga

- bądź mną
- wyprowadź się od starych
- właściciel mieszkania wstawia ci zmywarkę
- kup kostki do zmywarki
- umyj naczynia
- zostają na nich zacieki
- dowiedz się, że musisz kupić też sól do zmywarki, żeby nie było tych śladów
- w sklepie tylko opakowania po 9000 kilo za 9000 złotych
- nie potrzebujesz aż tyle i nie chcesz wydawać hajsu
- pojedź do rodziców na obiad
- odsyp sobie od nich trochę soli do torebki, bo oni też mają zmywarkę
- wracaj do domu
- stój na przystanku
- pal szluga (sam skręcam)
- podjeżdżają bagiety nieoznakowanym samochodem
- CO PAN TAM PALI?
- SZLUGE
- bagieta wącha
- WSZYSTKO OK, ALE JAK JUŻ SIĘ ZATRZYMALIŚMY TO PAN JESZCZE KIESZENIE I PLECAK POKAŻE
- wyciągają ci z plecaka torebkę z solą do zmywarki
- OOOOOO
- UUUUUUUUUU
- OOOOOOOOOOOO
- UUUUUUUUUUUUUUUU
- NO TERAS TO MASZ MŁODY PRZE*ANE
- W11 ODBIÓR PODEŚLIJCIE CHŁOPAKÓW NA JANA PAWŁA DRUGIEGO, MAMY TO ZDARZENIE
- tłumaczenie nic nie pomaga
- po 5 minutach trzy bagietowozy
- wszyscy ludzie na przystanku patrzą
- ty w kajdankach
- 6 bagieciarzy stoi dookoła
- MARIUSZ WEŹ RZUĆ OKIEM BO TY NA TYM SZKOLENIU BYŁEŚ, ILE TEGO JEST?
- NO BOGDAN ZE 100 GRAMUW BENDZIE, AMFETAMINA ALBO MEFEDRON, ALBO NAWET KOKS
- IDZIESZ DO PIERDLA PROSTO, ROZUMIESZ SKU
*SYNU?
- PROKURATOR CI OD RAZU DA SANKI ZA COŚ TAKIEGO KUMASZ CHU? DO WRZEŚNIA W ARESZCIE POSIEDZISZ
- ALE PANIE BAGIETMAJSTRZE TO NA PRAWDĘ SÓL CZANÓW DO ZMYWARKI
- MNIE NIE OSZUKASZ, 10 LAT W POLICJI ROBIĘ GNOJU JE
NY
- jedziecie na komisariat
- całkowite przeszukanie
- te słynne przysiady (pozdro dla kumatych)
- przykuty do krzesła
- na wadze wychodzi 120 gram soli do zmywarki lub jak kto woli mefedronu
- ZNASZ ROBSONA?
- ZNASZ CYGANA?
- ZNASZ SIWEGO?
- DLA KOGO LATASZ?
- SKĄD TO KU*WO MASZ?
- plaskuny na mordę
- kopanie po kostkach
- opowiadanie jak mi pod celą spreparują anus
- zebrało się pół komisariatu
- wszyscy opowiadają jaki zaraz wpi*ol dostanę jak się nie przyznam do posiadania narkotyków i nie powiem skąd mam
- wszyscy grożą ile to lat będę siedział w więzieniu
- ja już ku
a łzy w oczach
- przychodzi jakiś komendant
- A CO TU SIĘ DZIEJE?
- ZŁAPALIŚMY WIELKIEGO HANDLARZA PANIE KOMENDANCIE
- drzyj mordę, że przyrzekasz, że to sól do zmywarki
- NO JAK DLA MNIE TO FAKTYCZNIE SÓL, KILKA DNI TEMU SAM DOSYPYWAŁEM, ALE TRZEBA DO BADAŃ DO LABORATORIUM
- perspektywa siedzenie w sztumie aż będą wyniki badań z laboratorium
- powiedz, że możecie pojechać do domu do starych i porównać
- komendant mówi żeby tak zrobić
- jedziesz komisyjnie z czterema bagietmajstrami do starych
- TY MARIUSZ TYLKO MUSIMY NA ORIENCIE BO MOŻE GNÓJ NAS CHCE W PUŁAPKIE WZIONŚĆ
- jak wchodzicie do starych to bagiety ręce mają na kaburach
- PANI GAŁECKA? PRZESZUKANIE! PANI POKAŻE SÓL DO ZMYWARKI -xDDDDD
- starzy oszołomieni jakby się piwa napili
- matka pokazuje sól
- wygląda tak samo
- atmosfera się trochę uspokaja
- bagietmajstrzy myślą
- ALE SKĄD JA MOGĘ WIEDZIEĆ CZY PANI TEŻ TU KOKAINY NIE TRZYMA CZO?
- slodki_jezu.png
- jedziesz z matką, ojcem i czterema policjantami do sklepu
- komisyjnie kupujecie paczkę over soli 9000 kilo za 9000 złotych
- mandoliny ludzi przy kasie jak 7 osób w tym 3 bagiety kupują paczkę soli -najlepsze xDDD
- bagiety wysypują trochę na maskę radiowozu
- takie same jak to z plecaka i to z domu
- HEHE SORY MŁODY, SAM ROZUMIESZ, ŻE TO PODEJRZANIE WYGLĄDAŁO NIE XD
- oddaj sól starym
- wróć do domu
- postanów zmywać ręcznie do końca życia

#pasta