Wpis z mikrobloga

@kajurt: : to tak jakbyś spytał "robić prawko A czy B". Skąd mamy wiedzieć czego oczekujesz, co planujesz robić i na czym pracować? Jeśli chodzi o firmy konstruktorskie, to teraz już chyba wszystkie jadą na programach 3d, więc rób Inventora (tak, autocad też jest 3d, ale projektować tam w 3d to trzeba być masochistą). Jeśli masz możliwość wyboru innego programu, to ja bym od siebie polecał Catie, Creo a potem 3D
Prawda jest taka że te programy są dość podobne i jeśli z głową nauczysz się jednego to potem przerzucisz się na drugi bez bólu. Natomiast SW wygrywa bo jest tańszy. No i moim zdaniem interfejs też jest bardziej intuicyjny.
@ladzik: Kopex, KGHM, Tauron, PGE... ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak masz modele 3D (albo robisz od zera) to spoko robi się szybko. Jak masz 20 lat dokumentacji 2D, to szybciej robić w 2D, bo od razu rysujesz końcowy rysunek. A nie robisz model i dopiero końcowy rysunek.
@velaskez: a to ciekawe, bo pracuje pod KGHM i wprowadzają właśnie do użytku Inventora. Zresztą wszystkie projekty jakie dla nich robimy są robione w Inventorze. Oczywiście mowa tu o projektach mechanicznych, a nie mapach górniczych. I o projektach bardziej skomplikowanych niż "pospawać A z B".
@velaskez: źle mnie zrozumiałeś. My lecimy na tym od dawna, KGHM wprowadza. Co nie zmienia faktu że lepiej się uczyć 3D niż 2D. Zresztą ile w KGHMie jest projektów wymagających rysunków 3D? Ale np. taki ZANAM który robi maszyny dla KGHM ma już wszystko w 3D.
@ladzik: bo poniekąd to jest pytanie egzystencjalne, chciałbym zacząć coś robić poza uczelnią w kierunku rozwoju, ale nie mam skąd czerpać wiedzy w jakim kierunku to ma dalej iść, jestem na 3cim roku automatyki i robotyki, ale jakąś wizje po Waszych komentarzach już mam, dzięki ( ͡° ͜ʖ ͡°) @Lubin: