Wpis z mikrobloga

@dyslexia: też bym tak zrobił ale to obiad do pracy i klientów bym oddechem pozabijał ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@07zglosSie: staram się bez zbędnych kalorii wiec coś co nie jest konieczne to eliminuje ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@boskiedziecie: ja tam nie narzekam, capi potem odgrzewanym żarciem wszędzie. Po prostu do pracy zabieram te rzeczy które spoko smakują na
  • Odpowiedz
@SilentSan: No więc na patelnie z rozgrzaną niewielką ilością oleju pizgłem ok. 500 gram mięcha (wiadomo, że możesz na innych ilościach ale ja chciałem mieć na 2 dni) i tak sobie smażyłem do czasu aż mięso było już takie szare - że nie było już surowe. Wtedy dorzuciłem paprykę czerwoną posiekaną w kostkę, tak na oko ile uważałem, że będzie ok, jakieś 1/3 papryki i posiekany drobno czosnek. W tym
  • Odpowiedz