[Generic]

Mirki. Podczas próby dokonania operacji na swoim koncie w placówce banku PKO BP dowiedziałem się że mam zastrzeżony dowód osobisty. Zdziwiło mnie to bardzo, bo nie piję aż tak dużo żeby nie pamiętać dokonywania takich operacji ze swoimi najważniejszymi dokumentami. Miła Pani w oddziale skorzystała ze swojego superzajebistego złotego konta użytkownika handlarza maklera specjalisty do spraw indywidualnych klienta biznesowego i znalazła informację że dokument został zastrzeżony 9 września o godzinie 15:30 w Eurobanku. Szybko przewertowałem kalendarz i spis połączeń i okazało się, że rzeczywiście dzwoniłem wtedy na infolinię Eurobanku ale w zupełnie innej sprawie (zgłoszenie opłacenia zaległej raty kredytu). Nie było wtedy mowy o żadnych moich dokumentach. Udałem się czym prędzej do najbliższego oddziału w/w banku w celu uzyskania wyjaśnień. Pracownik banku poinformował mnie że mogę wnieść reklamację od tegoż zastrzeżenia, która to zostanie rozpatrzona w ciągu 14 dni roboczych (sic!). W banku oczywiście rozpętałem awanturę, no bo jakim prawem zastrzegają mi dowód osobisty bez mojej wiedzy i zgody a teraz jeszcze każą czekać 14 dni. Po 15-minutowej przepychance słownej udało się znaleźć cudowny sposób i mój dowód został odstrzeżony.

Czy w związku z tym wydarzeniem jest sens domagać się o jakieś odszkodowanie z tytułu bezprawnego zastrzeżenia mojego dowodu? Czy musiałbym udowodnić przed sądem że rzeczywiście wpłynęło to na moje sprawy finansowe (straciłem na tym szmal) żeby coś od nich wyciągnąć?

#eurobank #prawo #odszkodowania

[jeloo]

@Generic Cóż, żeby dostać zadośćuczynienie trzeba udowodnić, że w związku z działaniem banku straciłeś pieniądze lub zysk. W innym wypadku nie liczyłbym na nic wielkiego.

[pozmu]

@Generic: na pewno warto pójść z tym do mediów

[kawazrana]

@Generic aby otrzymac odszkodowanie musiakbys wykazac szkode. Czy cos straciles pod wzgledem finansowym? A moze nerw byl tak silny, ze masz ptsd albo zawal, moze musiales isc na terapie? To wtedy zadoscuczynienie za krzywde.
@jeloo je myl zadoscuczynienia i odszkodowania, bo to dwa rozne swiadczenia.