Wpis z mikrobloga

@polskiniko: zdecydowanie p czyli progresywne. Nagrywanie w Interlaced spowoduje, że każdy ruch będzie generować przeplot na ekranie. Wtedy trzeba usuwać te pasy w programie do edycji. A w progresywnym można od razu oglądać po zgraniu. Oczywiście są programy, które przeplot usuwają na żywo. Ale jak wrzucisz film na YouTube, to będzie on z przeplotem. No chyba, że kamera 1080i ma większa ilość klatek na sekundę i będziesz usuwać przeplot zanim gdzieś