Wpis z mikrobloga

@lll_lll_lll: akurat mój niebieski nie jest fetyszystą stóp.. :(
@sylwke3100: Problem z butami nie jest w tym, że nie robią takich butów, ale butów w dużych rozmiarach, danego fasonu, jest może 1 sztuka w sklepie a 37-39 po 3-4 sztuki. Więc kto pierwszy ten lepszy.
Poza tym dość dziwna numeracja skoro w Europejskiej nie ma połówek


@sylwke3100: i to jest bida...
ja nosze 35-37, ale najczesciej pasowalyby mi 35.5 i 36.5, a nigdy takich nie ma w zasadzie ;/
(a co do ankiety - tez nie moge zaznaczyc dwoch przedzialow :P)

36-39 jest zawsze najwięcej na sklepach


@no_i_w_ogle: no chyba nie wiem gdzie... z tym 36 to troszke Cie ponioslo :D 38-40 to owszem, ja
@no_i_w_ogle: chyba to jest tak, ze jak czlowiek idzie na zakupy, to nie ma tego,czego szuka, a jest wszystko inne.
Ja ciagle widze ladne szpilki 39-41 i mnie szlag trafia, ze mam mala noge.
Znaczy akurat mi sie rozmiarowo podoba, bo tez jakos bardzo wysoka nie jestem i raczej jeszcze do szczuplych naleze (w sumie moj maz ma troche dluzsza dlon od mojej stopy), ale brak butow bywa irytujacy..
Zwlaszcza, ze