Wpis z mikrobloga

@Ryshieq: @Szogun1331: Bo wiecie, jest power metal i Power Metal. power metal power metalowi nie równy. Jest power metal który jest gejowski i w którym nie ma żadnych riffów, w których nawet gitare ciężko usłyszeć (patrz Twilight Force, Sabaton), a jest też porządny power metal taki jak ten (choć to bardziej melodic death), taki jak Almanac, jak Rage, jak Masterplan, jak i wiele innych zespołów. Dobrze to