Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam pytanie. Jestem z kobietą już ponad 6 lat, bylo różnie ale dużo bardziej na plus. Żadnych akcji z bolcami i itp nigdy w życiu. Był ostatnio kawalerski w weekend i dowiedziała się że zaprosilismy parę dziewczyn że sobą ale to z racji zadań dla Pana młodego i chwile posiedzialy i wróciły do siebie. Żadnego kontaktu nie było oprócz tańczenia wcześniej na imprezie. Mój różowypasek oświadczył mi ze z zareczynami i wszystkim koniec, że zapraszamy jakieś dziewczyny i brak zaufania i jest naprawdę grubo. Co byście zrobili?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 21
  • Odpowiedz
OP: To nie były prostytutki tylko dziewczyny z innego panieńskiego w tym panna młoda, i zapewniam was że nic się tam nie wydarzyło bo już zmuleni chwile siedzieliśmy i poszły potem. A swojej mówiłem że pewnie potanczymy delikatnie, a to było tylko z racji zadania dla kawalera że przyszły.

To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania jesteś zaręczony i łazisz sobie na kawalerski z jakimiś innymi dupami? Nie dziwię się dziewczynie, a tłumaczenia, że to tylko koleżanki to też możesz sobie wsadzić. No dziwnego, że Ci nie ufa, pewnie jakby wiedziała, że będą tam jakieś striptizerki to by nie puściła.
  • Odpowiedz
OP: Nie zerwała że mną bo mieszkamy razem caly czas i póki co przyjechali akurat jej rodzice i tylko mi oznajmiła wygląd sytuacji i nie mogłem z nią pogadać mimo iż widzę że będzie ciężko..
Było naprawdę spoko razem cały czas, wątpię że szukała pretekst do tego

To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling
  • Odpowiedz
@tomek_hydrant_duzy ok. To teraz wytlumacz dziewczynie, że pod wpływem alkoholu na pewno nic złego nie zrobiłeś. Jakos na kawalerskich nie zawesze konczy sie tylko na patrzeniu. Skoro dziewczyna OPa tak się wkurzyla, że chce zrywać zaręczyny to oznacza, że nie jest typem człowieka, któremu odpowiada to, że partner sobie chodzi podniecać się innymi kobietami. Op jej tego nie powiedział przed, nie powiedział też po, dowiedziała się z drugiej ręki więc tym bardziej
  • Odpowiedz
@homo_superior lel, ale przecież op powiedział o tym swojej narzeczonej i jeśli to była prawda powinna mu ufać, przecież nie są pierwszy dzień razem xD ok złość jest normalna w takiej sytuacji, ale wymyślanie historii której nie było to już głupota
  • Odpowiedz
@mirek_januszy: z tego co napisał zrozumiałam, że nie dowiedziała się tego od niego, a od kogoś innego. Do tego nie zaprzeczył jak ktoś wyżej zapytał czy dowiedziała się od drugiej osoby. Może nadinterpretuję ale zdanie "dowiedziała się że zaprosilismy parę dziewczyn" brzmi jak dowiedziała się od kogoś innego, a nie "powiedziałem jej, że zaprosiliśmy...".
To zdanie:

A swojej mówiłem że pewnie potanczymy delikatnie, a to było tylko z racji zadania dla
  • Odpowiedz
OP: No to tak. Widzę że nie napisałem dokładnie. Wiadomym faktem jest że jak się idzie do klubu pozna pora i jest się większą ekipa to ciężko tańczyć tylko w przykładowo 6 chłopa, zawsze ktoś się przypaleta i nawet się delikatnie potanczy i idzie dalej. W takiej sytuacji się znaleźliśmy, tylko dwie dziewczyny poszły dalej z nami na szota do mieszkania gdzie pan młody miał ukończyć to właśnie zadanie. One przyszły,
  • Odpowiedz