Aktywne Wpisy
w__w +196
Co jest urwa z tymi p0lakami-kier0wcami xD Jade 50 (idealnie rowne wg wskazan gps, wiec przecietny kierowca mial na loczniku wiecej niz 50) w zabudowanym i kazdy chcial mnie wyprzedzac XD
Serio jest tak, ze jezdzac codziennie po Niemczech czlowiek jezdzi z kultura, a tutal wlacza sie w czlowieku cham i agresja na drodze…
#polskiedrogi #polska #prawojazdy
Serio jest tak, ze jezdzac codziennie po Niemczech czlowiek jezdzi z kultura, a tutal wlacza sie w czlowieku cham i agresja na drodze…
#polskiedrogi #polska #prawojazdy
jacekparowka +187
Jestem dumny z mojego pokolenia. Praca na etacie nie dość że wstyd to jeszcze gównopłatna, a właściciele januszexów płacą 10% tego co zarabiają na pracowniku. To już lepiej nic nie robić, bo tylko dajesz zarobić jakiemuś milionerowi samemu otrzymując ochłapy i dorobisz się może będąc starym dziadem 30-40 letnim, kiedy już nie ma siły i ochoty na nic.
A tym co jednak wybrali pracę przypominam, żeby robić jak najmniej tylko możecie, a
A tym co jednak wybrali pracę przypominam, żeby robić jak najmniej tylko możecie, a
Mirki, pod koniec września będę się wyprowadzał z #zagan (a właściwie to z #ilowa) do #zielonagora na studia. I mam parę pytań:
1. Jak jest w akademiku DS 1 "Rzepicha"? Któryś z mirków miał okazję tam mieszkać? Jest tam rzeczywiście tak tragicznie jak głoszą znajomi studenci UZ-tu? (powyrywane kable, pełno petów, butelek po piwie, impra 24/7) Jak może wyglądać przydzielanie drugiej osoby, jeśli wybrałem sobie dwuosobowy pokój?
2. Jaki jest, mniej więcej, poziom informatyki na Wydziale Informatyki, Elektrotechniki i Automatyki? Czego mogę się spodziewać na pierwszym roku?
3. Gdzie można coś zjeść w Zielonej Górze na "studencką" kieszeń? Jakie polecacie bary/restauracje? (oprócz McDonalda, KFC i North Fisha)
1. Jeszcze 3 lata temu Rzepicha miał renomę najspokojniejszego akademika. Może się coś zmieniło albo komuś się nazwa z Ziemowitem #!$%@?ła.
2. Znajomi po informatyce nie narzekają. Nie zarabiają 15k na rękę, ale też nie biedują. Każdy ma pracę i nie narzeka. I to również w samej ZG
3. Turysta to klasyk. Są jeszcze inne wynalazki, ale ten jest najtańszy. Kiedyś był jeszcze bar na terenie campusu gdzie można było
1. Rzepicha to głównie erasmusy i jak ktoś tu wspomniał komuś się z Ziemowitem pomyliło. Polecam Piast albo SBM. A te dwu czy jednoosobowe pokoje to tylko w teorii chyba %-) Jak jest za dużo osób to nie ma znaczenia, chyba że mieszkasz z płcią przeciwną.
3. Blisko kampusu masz Bar Mleczny Jadłodajnia i na wydziale biologicznym też jakiś bar jest.
@zdjecie_z_wenszem @akane93: dzięki, może znajomek mieszkał właśnie w Ziemowicie, ale uogólnił to na wszystkie akademiki w ZG, chociaż też dużo (nie)ciekawych rzeczy słyszałem o kampusie B, czyli akademikach na alei Wojska Polskiego, tam to już w ogóle nie ma co się zapuszczać, z tego co wiem. A co do kuchcenia, to muszę się nauczyć, bo jedyne co umiem robić
@yeloneck: a który ładnie wygląda xD idzie się przyzwyczaić do mieszkania ^^
400 zł za pokój i pewnie z dojazdem to i tak średnio się opłaca. A też czasem warunkami nie powalają. Więc wolę już ten 'straszny' akademik.
@Evilus: do akademików na B ciężko się dostać. Niby ładne i w ogóle, ale kierownik #!$%@? i chyba też erasmusy %-)
O jak już zupy umiesz
Polecamy pizzerie Gioconde, jest na rynku po ratuszem, ogólnie na rynku dużo żarcia jest.
Na przeciw akademików pizzeria i bodajże kebaba zrobili ale tam nie jadłam