Wpis z mikrobloga

@k8m8: Jeśli chodzi o soundtrack to najlepszym jest z Twin Peaks, bo rewelacyjnie podkreśla klimat. W jaki niby sposób utwór podkreśla film w Requiem, oprócz tego, że sobie ładnie brzdąka. Może jestem uprzedzony, bo Aronofsky to dla mnie drugi najgorszy reżyser, zaraz po Bayu.