Wpis z mikrobloga

@testowyandrzej: a co to jest dobra pierkania? tak samo 90% jedzie na mrożonym cieście bo się bardziej opłaca. a wy łykacie jak pelikany po posypią bułkę ziarnami ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
@lume: Jak na razie to mirek @nofaktycznie narzekał jedynie na pieczywo. Według mnie idea wybierania samemu pieczywa jest pomylona właśnie ze względu na wybrednych januszy zakupów. Ten problem rozwiązany jest właśnie w małych dobrych piekarniach gdzie pieczywo podaje Ci ekspedient/ka w rękawiczkach i zawsze jesteś pewien, że dostaniesz świeże pieczywo, ponieważ wszystko schodzi na bieżąco, a reszta jest przerabiana na bułkę tartą.
@Kuczer: ale ja nie jem dużo pieczywa, kilka bułek na tydzień, chleba nigdy z dziewczyną nie zjadamy do końca bo robi się suchy, zwyczajnie nie chciałoby mi się cisnąć specjalnie po 4 kajzerki do piekarni.
@nofaktycznie dokladnie takie samo mam zdanie. Ja przez moja nerwice nie moge wytrzymac z mysla, ze moglabym zjesc bulke , ktora wymacaly osoby wczesniej grzebiace sobie w pupsku, nosie, dotykajace publicznych rzeczy (klamki, porecze, itd.)... Az teraz na sama mysl lapie mnie obrzydzenie. Ja zawsze staran sie kupowac pieczywo w typowej piekarence.
@gastxxx:
W piekarni w ktorej ja kupuje:
- chleb podaje ekspedientka w rekawiczce
- piekarnia jest czynna do 2 w nocy, bo pieka chleb
- juz nie raz mialem sytuacje, ze nie bylo pieczywa (bo swieto)
- chleb kupuje sie na wage lub sztuke (mozna kupic pol)
- kazdy chleb jest opisany z czego jest zrobiony (jest ok. 10-15 roznych typow, co kto lubi)
- chleb jest dobry pierwszego dnia, ale