Wpis z mikrobloga

@ostrzyjnoz: zostawi cię dla mężczyzny, narkomana z hiv, który nie je mięsa, chodzi w rurkach i jeździ na rowerze w masie krytycznej.
Czy tam coś. Symulowanie wykopowego #!$%@? staje się coraz nudniejsze :/
  • Odpowiedz
@Manniieekk: Tak naprawdę, to w obecnym momencie jestem na skraju anemii.
Anemia- niedobór żelaza. Objawami powinna być bladość, senność, zmęczenie, problemy z oddychaniem(niemożność wzięcia pełnego oddechu), mdlenie...
A ja prócz tego, że jestem blada, nic mi nie dolega, co lekarzy dziwi. Byłam nawet w szpitalu, wtedy mi wyszła anemia, ale nadal nie było mi nic prócz tego, że całe życie blada jestem.
  • Odpowiedz
@mctortillabezmex: @Manniieekk: Jak z mamusią mieszkałam, to piłam sok z buraków (plus jabłko, plus marchewka, żeby smaczniejsze było), brałam żelazo w tabletkach, jadłam kaszankę, a w zwykłe kotlety była wmielona wątróbka. Plus hematolog przepisał mi leki zmniejszające okres.
Teraz nie robię żadnych z tych rzeczy(znaczy, biorę tylko tabletki na okres).
I wciąż mam takie same wyniki, jak wtedy.
To samo z wagą.
U mamusi jadłam DOSŁOWNIE co dwie
  • Odpowiedz