Wpis z mikrobloga

#prawojazdy
Mireczki, wczoraj jezdzilem prawie bezblednie, dzisiaj stres mnie zjadl i popelnilem mase bledow. Jakie jest na to lekarstwo?
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Zwierzak24 no wlasnie dalem pare dni przerwy oraz trenuje skupienie. Instruktor ciagle cos mowi i to dobrze lecz nie mam wycwiczonego podzielenia uwagi. Potem jeden blad, dezorientacja, zdenerowanie i tak dalej.
  • Odpowiedz
  • 0
@molcin melisa otumania. Hm, pewnie tez wplyw ma to ze od wczoraj zaczalem wapowac. Musze poczytac ile trwa wrocenie do normalnego stanu bo slyszalem ze jest jeszcze gorzej gdy nagle rzuci sie wapowanie
  • Odpowiedz
@Ekwador2002: Ziomuś! Spokojnie, jazdy autem uczy się przez lata, a nie godziny. Ty jesteś dopiero na kursie czyli masz mniej niż 30h doświadczenia, wyluzuj się.

Ja gdy byłem na Twoim miejscu to bałem się zatrzymywać na wzniesieniu, bo prawie zawsze gasł mi silnik jak ruszałem pod górę. Byłem totalnie niepewny siebie, bałem się jeździć w sumie. Dzisiaj po latach stwierdzam, że uwielbiam jeździć i za kierownicą jestem pewny siebie (oczywiście
  • Odpowiedz