Aktywne Wpisy
![Koronanona](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Koronanona_vfDS13IPaP,q60.jpg)
Koronanona +34
Cześć Mirasy
Minął właśnie rok odkad z dnia na dzień stałem się niepełnosprawny przez skutki uboczne fluorochinolonów. W życiu nie spodziewałem się że moje życie posypie się jak domek z kart i w wieku 29 lat będę się zastanawiał czy jest sens je kontynuować, wszystko przez jedną błędna diagnozę, receptę wypisana na jej podstawie i moja nieuwagę. Dzięki wsparciu najbliższych mi osób udało mi się przebrnąć najgorsze, wychodze powoli na prostą ale
Minął właśnie rok odkad z dnia na dzień stałem się niepełnosprawny przez skutki uboczne fluorochinolonów. W życiu nie spodziewałem się że moje życie posypie się jak domek z kart i w wieku 29 lat będę się zastanawiał czy jest sens je kontynuować, wszystko przez jedną błędna diagnozę, receptę wypisana na jej podstawie i moja nieuwagę. Dzięki wsparciu najbliższych mi osób udało mi się przebrnąć najgorsze, wychodze powoli na prostą ale
![mandamin](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mandamin_czverpgBB4,q60.jpg)
mandamin +210
Kto pamięta plusuje.
Co ciekawe twórcy mieli stworzyć z tego portalu coś na wzór polskiego Netflixa, ale temat upadł.
Wiem, bo sam pracowałem przy tym projekcie.
#gimbynieznajo #torrenty #pdk
Co ciekawe twórcy mieli stworzyć z tego portalu coś na wzór polskiego Netflixa, ale temat upadł.
Wiem, bo sam pracowałem przy tym projekcie.
#gimbynieznajo #torrenty #pdk
![mandamin - Kto pamięta plusuje.
Co ciekawe twórcy mieli stworzyć z tego portalu coś ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1c9c85b851cff04daca9d420dcd6921244d4947ed07d0dc8acb7fcb746f59357,w150.png?author=mandamin&auth=33c2b2663294dc874f609d078e784834)
źródło: temp_file2739722300349506478
Pobierz
Czasem mija się samotne wilki, facetów w różnym wieku, którzy wyszli na spacer, żeby ochłonąć po wymianie zdań z kobietą albo właścicielem mieszkania, które zajmują. Przynajmniej tak to sobie wyobrażam. Bywa, że kiedy mijamy takiego, rzuca lubieżne acz ukradkowe spojrzenia na moją żonę. Na dłuższe łypanie się nie odważy, bo ja jestem obok, sto kilo żywego ciała, z twarzy też nie dostarczam twardych dowodów na ewolucję. Ale wiem, że jak już się miniemy, luj na pewno się odwróci, żeby obczaić, oblizać wzrokiem mą wybrankę. Wiem, bo zacząłem się za siebie oglądać i kątem oka dostrzegałem te włochate spojrzenia, po których mam ochotę się zatrzymać i takiego nauczyć dobrych manier. Jednak co w głowie, to nie na języku, więc wymyśliłem sposób. Nie musiałem długo czekać, żeby go wypróbować. Dziś.
Mijamy więc dziś takiego, zaczes blond włosów do przodu, bez przedziałka - typ rosyjski. Przy uchu telefon, ale nie rozmawia z nikim. Z kilkunastu metrów widzę świńskie oczka już się patrzą na Nią. Myślę - zapłacisz za dyshonor. Mijamy się, kątem oka widzę, że odwraca się, żeby się w pełni nasycić. Ale zamiast falujących w biegu pośladków mojej żony napotyka mój wzrok wlepiony w jego gały. Zwalniam. Uśmiecham się, napierw delikatnie, a po krótkiej chwili wystawiam zęby w najponętniejszym uśmiechu, jaki potrafię wygenerować i puszczam mu mało dyskretne oczko. Ten rozdziawia gały i tak dalej kroczy, zapomniawszy się odwrócić z powrotem w kierunku, w którym szedł. Misja udana. Biegniemy dalej.
#heheszki #logikaniebieskichpaskow #facettoswinia