Wpis z mikrobloga

#tfwnogf Jest dla was wszystkich nadzieja!
Przed chwilą poprosiła mnie o numer telefonu niesamowita dziewczyna.
Szedłem sobie ulicą do domu,zwykły dzień jakich tysiąc, gdy nagle usłyszałem cichy nieśmiały głosik "Mogę pana prosić o numer telefonu?"
Trochę mnie to zdziwiło, upewniłem się że to nie żarty i że mówi do mnie. Podałem jej mój numer, po czym tym swoim pięknie dźwięcznym głosem powiedziała mi do ucha

Dziękuję :)

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Magnolia-Fan: A to dzisiaj w Kebsie mi to powiedzieli. Ale podobna historia - powiedział mi żebym pod żadnym pozorem nie szedł dzisaj na przystanek obok kościoła. Jak dopytywałem to nie chciał mi powiedzieć dlaczego, aż w końcu głodny koleś który stał za mną w kolejce nie wytrzymał i powiedział

  • Odpowiedz