Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Witak.
W maju zmarl moj przyjaciel.Od tamtej pory moje zycie to koszmar.Wrocilem do cpania,co gorsza zaczalem mieszac stymulanty z tramalem... mam strasznego dola.W nocy budze sie caly zlany potem,wrocily mysli samobojcze.Najgorsze ze czuje sie taki samotny... gdy bylo zle zawsze byl On.Moglem zadzwonic,pogadac.Byl inteligentny i mial wielkie serce... nie mam pojecia co mam Mirki robic.Od 1 maja czyli date jego smierci przecpalem juz lacznie 4000 zl... boje sie o siebie.Czuje sie samotny,boje sie wstav z lozka do pracy.W pracy nie mam sily pracowac,rozmawiac z innymi.Gdy wracam do domu to pc i lozko... nie wiem co mam dalej robic,nie mam pomyslu na siebie.Boje sie przed innymi przyznac do problemow... do tego ojciec ma przerzuty raka... nie wytrzymuje juz psychicznie...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 5
@AnonimoweMirkoWyznania: Rzuć to obrzydliwe gówno jakim jest ćpanie. Apeluję do twojego rozumu i instynktu samozachowawczego. Wyrzuć z siebie emocje, możesz płakać tydzień, wyżyć się na czymś fizycznie, ale nie wracaj do tego gówna. Potrzebujesz lekarza, bo twój stan psychiczny jest bardzo zły. Pomóż sobie i idź do psychiatry, wygadaj się, nie wstydź się swoich emocji, to, że cierpisz po śmierci przyjaciela świadczy o tym, że jesteś dobrym człowiekiem, wartościowym. Jak chcesz