Wpis z mikrobloga

Słuchajcie co się właśnie odwaliło szedłem sobie z żonką po ulicy i tak rozmawiamy o fizyce teoretycznej o ogólnej teorii względności i coś tam troszkę o kwarkach wiadomo jak to w małżeństwie. Byliśmy leciutko podpici bo wracaliśmy z baru gdzie mieli nawet mechanicznego barmana, polecam ten lokal w Warszawie, tak więc mogliśmy troszeczkę głośniej rozmawiać. Nagle podchodzi do nas jakiś nastolatek na oko 16 lat i powiedział coś w stylu

"Czy moglibyście Państwo być ciszej bo tam na górze [wskazał nam okno] [Bator, Wator ??? tutaj nie zapamiętałem imienia] nagrywa, mówił że nasza rozmowa się nagra coś tam zniekształci i on będzie miał robotę z odszumianiem i że to nasza wina że potem ludzie myślą że to dzieciaki tak głośno mówią, Wspomniał też mówiąc do nas Państwo że widzowie tego Natora w komentarzach mu piszą że jakaś dzieciarnia krzyczy pod jego blokiem, potem w imieniu całej młodzieży Polskiej oznajmił że oni są cicho a to my hałasujemy"

Przeprosiłem tego młodzieńca bo rzeczywiście mogliśmy rozmawiać tym razem trochę głośniej na co on uśmiechnął się podziękował i odszedł. Spojrzałem wtedy w okno w które wcześniej wskazywał. Zauważyłem w nim postać, grubokościstego mężczyznę z lekko przystrzyżoną brodą i wielkim uśmiechem na twarzy. Moja żona zapytała czy to przypadkiem nie jest ten polityk z partii KORWiN którego widziała w telewizji gdy udzielał wywiadu. Możliwe że był to ten sam człowiek lecz gdy spojrzałem drugi raz już go nie było. Poszliśmy dalej a w oddali przez jego otwarte okno usłyszałem tylko

"Witajcie moi ko..."

Szliśmy już w stronę naszego hotelowego mieszkania wróciliśmy do rozmowy. Na koniec wytłumaczyłem żonie teorie względności lecz mówiłem już o wiele ciszej niż przedtem. To był nasz ostatni wyjazd do Warszawy.
#polskiyoutube
Mieszkopol - Słuchajcie co się właśnie odwaliło szedłem sobie z żonką po ulicy i tak ...

źródło: comment_keIN63Kx9eWEE1bEhnvt2C9dUTVzi8E6.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz