Wpis z mikrobloga

Chwila odetchnienia...
Lubię ten moment gdy zostaję sam w knajpie, zamknięte drzwi, dobra muzyka, fajeczek na rozluźnienie i w pełni zasłużone świeże piwko z kega!
Mogę uspokoić myśli i podsumować dzień.
Dziś było ciężko.
Nie fizycznie.
Psychicznie goście dali mi popalić. Ale trzeba się hartować :)
Z każdą zmianą staję się lepszym barmanem.
Dziś dla was mixował Kamil :) Ja wracam sprzątać bar i liczyć hajsy $$$ a wam i sobie życzę śmieszkowych postów na końcówie nocnej :) ( )
Pobierz Kortu - Chwila odetchnienia...
Lubię ten moment gdy zostaję sam w knajpie, zamknięte...
źródło: comment_K3yOjxv51Lv5zcZzL6L8OAjgnb5z1tDl.jpg
  • 5
@dlu: Nie chcę już szkła pobrudzić, a poza tym ciekawostka barowa nr 3333: Piwo nalane w plastik i wypite w przeciągu godziny dwóch, nie traci na smaku, a przynajmniej dla takich laików jak ja ;)