Dlaczego politycy przede wszystkim z #niemcy i #francja nie wyprowadzą np. wojska na ulicę aby żołnierz z karabinem stał co jakiś dystans skoro mają u siebie taki burdel, że zamachy stały się codziennością? Politycy udają, że nic się nie stało, że wszystko jest (he he) pod kontrolą. Jednym słowem ich politycy są oderwani od rzeczywistości, siedzą sobie w strzeżonych domach, a na ulicach codziennie giną zwykli obywatele...
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link